Przez 11 lat zmagał się z problemami. Co dzieje się z Alexandrem Rybakiem?

Alexander Rybak w 2009 roku wygrał Eurowizję, młody muzyk niedługo później popadł w depresję oraz zmagał się z poważnym uzależnieniem. Jak dzisiaj wygląda jego życie?

Co dzieje się z Alexandrem Rybakiem?
Co dzieje się z Alexandrem Rybakiem?Junge, Heiko / Ritzau Scanpix Norway / ForumAgencja FORUM

Urodzony 13 maja 1986 roku w Mińsku Alexander Rybak odziedziczył zdolności i zamiłowanie do muzyki po rodzicach. Jego ojciec Igor Alexandrowicz jest skrzypkiem, a mama Natalia Walencinawna pianistką.

W wieku 4 lat z rodzicami przeprowadził się do Oslo. Powodem przeprowadzki była oferta pracy, którą otrzymał ojciec Alexandra. Młody chłopak dobrze odnalazł się w nowym miejscu. Swoją przygodę z muzyką zaczął w wieku 5 lat. Co ciekawe, w wieku 17 lat otrzymał prestiżowe stypendium w Maedowmount Music School, które każdego roku otrzymują tylko trzy osoby na całym świecie. Później studiował grę na skrzypcach i fortepianie, oraz uczył się tańca, a po ukończeniu studiów wstąpił do konserwatorium w Oslo. Warto wspomnieć, że Rybak potrafi biegle mówić po norwesku, rosyjsku i angielsku oraz zna podstawy polskiego.

Jak przebiegała kariera Alexandra Rybaka?

Już od najmłodszych lat muzyka była w centrum jego zainteresowań. Jako młody chłopak grał u boku ojca w musicalu wokalisty z grupy a-ha, Mortena Harketa. Dzięki temu miał okazję zwiedzić całą Europę, Stany Zjednoczone czy Chiny. Występował również obok gwiazd takich jak: Hanne Krogh, Arve Tellefsen czy Pinchas Zuckerman, który jest uznanym, światowej klasy skrzypkiem.

W 2006 roku prezentując utwór "Foolin" zwyciężył norweski konkurs talentów Kjempesjansen oraz pracował jako akompaniator w Norweskiej Orkiestrze Symfonicznej Ung Symphony Youth Symphony.

Największą popularność przyniósł mu jednak udział w Konkursie Piosenki Eurowizji w 2009 roku. Alexander Rybak wystąpił z utworem zatytułowanym "Fairytale", który przyniósł mu zwycięstwo. Co więcej, jego piosenka zyskała rekordowy wynik, otrzymując aż 387 punktów. Kawałek dedykowany był ówczesnej partnerce muzyka, Ingrid.

We wrześniu 2009 roku zwycięzca Eurowizji wystąpił w programie telewizyjnym Channel One A Minute of Glory. Kilka miesięcy później zaczął koncertować w Rosji oraz uczestniczył w prezentacji nowego symbolu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku.

W 2010 i 2011 roku ukazały się jego albumy "No Boundaries" i "Visa Vid VIndens Angar". W 2018 ponownie wystąpił w Konkursie Piosenki Eurowizji prezentując utwór "That's How You Write a Song", ale tym razem nie odniósł sukcesu.

Skandal wokół przeboju "Fairytale"

Gdy eurowizyjny przebój zyskał na popularności, głośno było o nim nie tylko w kontekście komercyjnego sukcesu. Alexandra Rybaka posądzono o plagiat. Melodia w "Fairytale" łudząco miała przypominać piosenkę "Bit Pazari" tureckiego artysty Husseina Yalyna. Sprawa nie trafiła jednak do sądu i z czasem o niej zapomniano. Muzyk wciąż tworzy muzykę, a ostatni singiel zatytułowany "MAYBE" swoją premierę miał 7 czerwca 2024 roku.

Poważne problemy w życiu prywatnym Alexandra Rybaka

Choć Alexander może chwalić się ogromnymi sukcesami, jego życie prywatne nie należało do najłatwiejszych. W rozmowie z norweską gazetą "VG" muzyk przyznał, że przez 11 lat zmagał się z poważnym uzależnieniem od tabletek nasennych i leków na depresję oraz brał udział w długim leczeniu.

"Wielu z was pytało mnie, dlaczego zacząłem brać leki nasenne. Cóż, przez całe życie byłem bardzo wrażliwy. Kiedy przypadkowo po raz pierwszy obejrzałem wiadomości w telewizji jako dziecko, przez wiele dni nie mogłem spać ani rozmawiać. W wieku 14 lat chłopiec uderzył mnie w brzuch tak mocno, że mój układ nerwowy na zawsze stał się wielkim bałaganem. Moja pierwsza miłość, mój pierwszy horror, wszystkie te emocjonalne momenty związały mnie z bezsennością. Możecie sobie więc łatwo wyobrazić, jak trudno było zasnąć, kiedy uczestniczyłem w największym konkursie muzycznym na świecie” - opowiadał muzyk.

Dodał, że po bardzo długiej walce udało mu się wygrać z uzależnieniem: "Mogę wreszcie spać bez tabletek po raz pierwszy od 11 lat. Chcę podzielić się z wami sekretnym sposobem na łatwiejszy sen: znajdź coś, co lubisz robić (chyba że jest to oglądanie Netfliksa) i spraw, by była to relaksująca rutyna, powtarzana co noc przed snem. W moim przypadku działa 'szczęśliwe miejsce', czyli pianino i granie Debussy'ego i Rachmaninowa, aż poczuję się śpiący. Jakie jest twoje szczęśliwe miejsce? Znajdź je, a potem idź do łóżka i śnij o czymś ładnym. I nigdy nie zapomnij oddychać".

Obecnie muzyk zdaje się być w dobrym miejscu w swojej karierze. Na oficjalnym instagramie regularnie dzieli się materiałami z prób czy koncertów.

Warto wspomnieć, że 25 i 27 lutego polscy fani będą mieli szansę zobaczyć występ Alexandra Rybaka na żywo. Muzyk zagra w Szczecinie oraz we Wrocławiu.

Nowa wersja "Wiary" dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej PomocyINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?