"Mask Singer": Stefano Terrazzino wydaje książkę!

Artysta przekonuje, że na polu zawodowym czuje się teraz spełniony i bardzo szczęśliwy. Jako młody chłopak nie zawsze jednak miał odwagę, by spełniać swoje marzenia. I choć nieśmiałość przez długi czas wygrywała, to jednak dzięki wsparciu najbliższych pokonał ją i zaczął walczyć o swoje. Opłaciło się i dziś wie, że sukces jest efektem ciężkiej pracy, cierpliwości, pokory i wiary w to, że jak się czegoś chce, to można to osiągnąć. O krętej drodze do kariery Stefano Terrazzino można przeczytać w książce: "W chmurach. Taniec, moje życie". Rozmowę przeprowadziła Ewa Anna Baryłkiewicz.

Paulina Biernat i Stefano Terrazzino
Paulina Biernat i Stefano TerrazzinoAKPA

Z zawodu Stefano Terrazzino jest krawcem teatralnym. Tańczyć zaczął dopiero w wieku 16 lat - bardzo późno - i nie po to, by zostać kimś sławnym, ale raczej, by wreszcie przełamać chorobliwą nieśmiałość. Taniec okazał się jego żywiołem, jego życiem, jego przepustką z Mannheim, gdzie się urodził i wychował, przez słoneczną Sycylię, do chłodnej i, wydawałoby się, mentalnie niezwykle odległej Polski. A jednak to właśnie tu, w naszym kraju, znalazł swoje miejsce. By przybliżyć czytelnikom swoją historię, artysta zaprasza do lektury książki - "W chmurach. Taniec, moje życie". Utrzymana jest ona w konwencji wywiadu.

"Ta książka to było trochę katharsis, podsumowanie części mojego życia, podzielenie się z czytelnikami tym, że nieśmiały chłopak, który marzył, ale nie wierzył w siebie, dał radę. Opowiadam o tym, co mi pomogło w życiu, czym się kierowałem, żeby czuć się zrealizowany, bo tak właśnie dzisiaj się czuję. Jest w tej książce również dużo miłości, mojej rodziny, która jest najważniejsza i daje mi ogromne wsparcie, bo jak masz miłość w domu, to naprawdę możesz góry przenieść" - mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Stefano Terrazzino.

Stefano Terrazzino: Trzeba walczyć o swoje marzenia. Jeżeli bym słuchał innych, to cały czas byłbym zamknięty w domu i nic bym nie robiłNewseria LifestyleNewseria Lifestyle/informacja prasowa

Dzięki odpowiedniej motywacji, tysiącom godzin ciężkiej pracy, determinacji i pokorze tancerz odniósł sukces na wielu płaszczyznach artystycznych. Dziś jest dumny ze swoich osiągnięć, nie ustaje w rozwijaniu swoich pasji i wciąż podejmuje nowe projekty zawodowe, które pozwalają mu doskonalić różne umiejętności.

"Naprawdę jestem szczęśliwą osobą, ponieważ mogę robić to, co kocham, swobodnie poruszam się w tym, na co mam ochotę. Ale żeby nie było, to nie jest wszystko takie łatwe. Zawsze jest coś za coś, są pewne poświęcenia i są rzeczy, którymi się kieruję. I taki przekaz chciałem właśnie w tej książce podkreślić" - mówi.

Stefano Terrazzino po "Mask Singer": Śpiewanie było pierwszym moim marzeniem odłożonym do szufladyNewseria Lifestyle/informacja prasowa

Stefano Terrazzino zapewnia, że w swoim życiu zawodowym zawsze podejmował świadome wybory. Nie oglądał się na innych, nie sugerował ich podpowiedziami i nie czekał na ich opinie. Jeśli był do czegoś przekonany i wierzył, że właśnie w ten obszar warto skierować swoją energię, to robił to bez wahania.

"Ważne jest, żeby słuchać swojego instynktu, a nie tego, co ludzie ci mówią. Bo jeżeli bym słuchał wszystkiego, co ludzie mówią, to cały czas byłbym zamknięty w domu, nic bym nie robił, a ja teraz tyle rzeczy w międzyczasie realizowałem, które mi dały dużo szczęścia, po prostu taką harmonię" - dodaje tancerz.

Stefano Terrazzino zyskał popularność dzięki programowi "Taniec z gwiazdami". Na każdym kroku udowadnia jednak, że jest artystą wszechstronnym. Ma na swoim koncie wiele sukcesów na parkiecie, nadal tańczy, śpiewa ze swoim zespołem, reżyseruje spektakle, gra w teatrze i tworzy choreografię. Wraz z Pauliną Biernat uczy swoich podopiecznych tańczyć, z kolei z mamą Giovanną podpowiada, jak gotować w przepysznym włoskim stylu.

Kajra w finale programu "Dancing With the Stars. Taniec z gwiazdami". Jak wypadła żona Sławomira?

Magdalena Kajra Kajrowicz w parze z Rafałem Maserakiem dotarła do ścisłego finału programu "Dancing With the Stars. Taniec z gwiazdami". Nie zabrakło wielkich emocji.

W 12. edycji show Polsatu do finałowej walki o Kryształową Kulę stanęli Kajra i Rafał Maserak oraz Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz. Główną nagrodę ostatecznie zgarnęła ta druga para.AKPA
Kajra i Rafał Maserak zatańczyli m.in. do piosenki "Wracam do domu" Justyny Steczkowskiej. Wokalistka nie kryła wzruszenia, a zapytana przez Paulinę Sykut-Jeżynę czym jest dla niej dom, wybuchnęła płaczem. Przekazała ważny apel do widzów.AKPA
"Mam to szczęście, że Magda jest piękna i chcę być z nią do końca życia! Modliłem się o dobrą żonę i sobie to wymodliłem, Kajra się nie modliła i ma co ma, czyli mnie" - podkreślał wielokrotnie Sławomir. Na zdjęciu Kajra i Rafał Maserak.AKPA
Kajra i Rafał MaserakAKPA
"Wiem, żeby ten dom był piękny i dobry, to trzeba wykonać dużo pracy, żeby ten dom się nie rozsypał (...) Jak wam jest ciężko, to pracujcie nad swoimi związkami i relacjami" - mówiła Kajra, a na widowni oklaskiwał ją i ocierał łzy wzruszony mąż, znany z przeboju "Miłość w Zakopanem" Sławomir. Przypomnijmy, że gwiazdor rock polo jesienią 2016 r. wziął udział w programie "Dancing With the Stars. Taniec z gwiazdami" - zajął wówczas 7. miejsce w parze z Magdaleną Molędą.AKPA
Kajra wyszła za Sławomira w 2011 r., kiedy to oboje byli początkującymi aktorami. Sławomir w 2006 r. ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie, a rok później mury tej uczelni opuściła Kajra. Na zdjęciu Kajra i Rafał Maserak.AKPA
Kajra i Rafał MaserakAKPA
Co jakiś czas pojawiały się pogłoski, że Magdalena "Kajra" Kajrowicz pojawi się w tanecznym show Polsatu "Dancing With the Stars. Taniec z gwiazdami", ale żona Sławomira wielokrotnie zaprzeczała. Ostatecznie dała się namówić i na parkiecie wystąpiła w parze z Rafałem Maserakiem.AKPA