Niepozorny uczestnik zszokował jurorów "Mam talent". Tego się nie spodziewali
Takie występy jak ten pokazują, że nie należy oceniać uczestników po tym, jak wyglądają. Niepozorny 59-letni uczestnik „Mam talent” kompletnie zaskoczył jurorów swoją spektakularną grą na gitarze.
John Wines pochodzi z Wielkiej Brytanii i jest nauczycielem gry na gitarze elektrycznej. Muzyk stał się sensacją TikToka, gdzie obserwuje go ponad milion użytkowników.
Niepozorny gitarzysta pojawił się w "Mam talent" i przyznał, że kiedyś był elektrykiem, jednak po namowie jednej z osób został nauczycielem i dodał, że była to najlepsza decyzja w jego życiu.
"Teraz jestem tu i nie mogę w to uwierzyć" - mówił. Zapytany, gdzie widzi się za następne 5 lat, odpowiedział, że nadal chciałby uczyć. Gdy został zagadnięty o to, dlaczego tak późno próbuje swoich sił w telewizji, odpowiedział następująco:
"Nigdy o tym nie myślałem, byłem przekonany, że będę się zbyt denerwował, ale moi uczniowie w końcu mnie do tego zachęcili".
Gitarowy popis 59-latka w "Mam talent". Jurorzy byli całkowicie zaskoczeni
Jurorzy, którzy zasugerowali się bardzo pospolitym wyglądem Winesa nie spodziewali się tego, co przyjdzie im zobaczyć i usłyszeć chwilę później. 59-latek dał niesamowity popis umiejętności gitarowych.
Na początku zagrał gitarową partię z utworu "We Will Rock You" Queen, żeby chwilę później pokazać pełnie swoich możliwości. Gdy skończył, rozentuzjazmowana publika domagała się od niego dalszej gry. Jurorzy natomiast nie kryli, że są zdziwieni.
"Nie spodziewałem się tego" - zaczął Simon Cowell. "Przyszedłeś tutaj i wyglądałeś tak normalnie, miło i słodko, a potem zmieniłeś się w kogoś całkowicie innego. Uwielbiam to" - kontynuował.
"Nie myślałeś, że możesz być nauczycielem, a zastanawiałeś się nad tym, aby zostać gwiazdą rocka" - mówiła do niego Sofia Vergara.
"Zamknąłeś swoje oczy, tak jakbyś nie wierzył własnym oczom, a my wstaliśmy właśnie dla ciebie" - stwierdziła Heidi Klum.
"Mam teraz mieszane uczucia, to najbardziej stresująca rzecz, jaką zrobiłem w życiu" - komentował na koniec gitarzysta, która ze sceny schodził ze łzami wzruszenia w oczach.