Tragiczne losy drugiej żony Krawczyka. Zabrała ją choroba, zmarła w zapomnieniu
Halina Żytkowiak, utalentowana artystka PRL-u, przez lata pozostawała w cieniu sławy Krzysztofa Krawczyka. Jej życie to droga pełna osobistych i zawodowych wyzwań.
Halina Żytkowiak w okresie PRL-u była znaną wokalistką, choć została bardziej zapamiętana jako druga żona Krzysztofa Krawczyka. Jej talent sceniczny był niepodważalny, ale życie ostatecznie miało dla niej inne plany - z dala od ojczyzny. Z biegiem lat zapomniano o jej dokonaniach.
Halina Żytkowiak nie była "dziewczyną znikąd". Swoją karierę rozpoczęła w grupach Tarpany i Amazonki, a w latach 70. dołączyła do jednego z najpopularniejszych polskich zespołów – Trubadurów. Był to dla niej ogromny krok naprzód, ale także skok na głęboką wodę.
Zobacz również:
- Od dawna spekulowano o konflikcie Alicji Węgorzewskiej i Edyty Górniak. Jedna z diw zabrała głos w sprawie
- Sylwestrowa Moc Przebojów z Polsatem zbliża się wielkimi krokami. Plejada gwiazd w Toruniu. Będzie transmisja online!
- Poruszający wpis Jennifer Lopez. Jest wdzięczna swojej matce, choć ta wychowywała ją surowo
- Katie Melua w wieku 26 lat była u szczytu swojej kariery. Nikt nie wiedział, co dzieje się w jej życiu prywatnym
W Trubadurach Żytkowiak zyskała popularność. Największym przebojem tego okresu był utwór "Będziesz ty" zaśpiewany w duecie z Krzysztofem Krawczykiem. Wspólnie zdobywali nagrody na festiwalach, m.in. w Opolu i Kołobrzegu.
Miłość i małżeństwo z Krzysztofem Krawczykiem
Z tego duetu wynikły nie tylko festiwalowe nagrody i rozpoznawalność, ale i miłość. Halina została drugą żoną Krzysztofa Krawczyka. Para doczekała się syna, Krzysztofa juniora. Ich związek był burzliwy, a po latach Krawczyk przyznawał, że popełnił wtedy wiele błędów. W wywiadach podkreślał, że to przez jego niewierność ich małżeństwo się rozpadło.
"Byłem niepoprawnym poligamistą. Zresztą jak wszyscy w tym czasie, kiedy zaczynałem być popularny" - wspominał Krawczyk.
"Ból zdradzonego człowieka poczułem i zrozumiałem dopiero wtedy, gdy sam zostałem zdradzony przez drugą małżonkę, Halinę" - mówił wokalista po latach w "Super Expressie".
"Żałuję, że byłem idiotą i skrzywdziłem dwie dziewczyny. Przez moją niewierność. Dlatego dla mnie największą wartością w małżeństwie jest wierność - mężczyzna musi mieć honor" - dodawał Krawczyk tym razem w "Gali".
Grupa Fair i pierwsza solowa płyta. Jak się okazało - jedyna
Po opuszczeniu Trubadurów w 1974 roku Żytkowiak i Krawczyk koncertowali pod szyldem grupy Fair. Występowali dla amerykańskiej Polonii, odnosząc sukcesy za oceanem. W 1978 roku wokalistka zdecydowała się na karierę solową. Nagrała swoją jedyną płytę zatytułowaną "Jestem tylko dziewczyną". Tytułowy utwór skomponował dla niej Krzysztof Krawczyk, który wsparł ją również wokalnie w refrenach.
W tym okresie współpracowała z takimi kompozytorami jak Aleksander Maliszewski, Ryszard Poznakowski czy Zbigniew Hołdys. W latach 80. pojawiła się na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu, jednak jej kariera powoli zaczęła przygasać.
Halina Żytkowiak: trudne lata na emigracji
Po rozstaniu z Krawczykiem Halina Żytkowiak wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Zamieszkała w Los Angeles, gdzie żyła z dala od medialnego świata. Sporadycznie przyjeżdżała do Polski, ale nie wróciła już na stałe na estradę. Zmagała się z chorobą nowotworową.
Halina Żytkowiak zmarła 22 marca 2011 roku na raka płuc. Odeszła niemal zapomniana.