Tragiczne losy drugiej żony Krawczyka. Zabrała ją choroba, zmarła w zapomnieniu

Halina Żytkowiak, utalentowana artystka PRL-u, przez lata pozostawała w cieniu sławy Krzysztofa Krawczyka. Jej życie to droga pełna osobistych i zawodowych wyzwań.

Zaespół Trubadurzy w 1972 roku: od lewej Krzysztof Krawczyk, Ryszard Poznakowski, Halina Żytkowiak, Sławomir Kowalewski.
Zaespół Trubadurzy w 1972 roku: od lewej Krzysztof Krawczyk, Ryszard Poznakowski, Halina Żytkowiak, Sławomir Kowalewski. Andrzej WiernickiAgencja FORUM

Halina Żytkowiak w okresie PRL-u była znaną wokalistką, choć została bardziej zapamiętana jako druga żona Krzysztofa Krawczyka. Jej talent sceniczny był niepodważalny, ale życie ostatecznie miało dla niej inne plany - z dala od ojczyzny. Z biegiem lat zapomniano o jej dokonaniach.

Halina Żytkowiak nie była "dziewczyną znikąd". Swoją karierę rozpoczęła w grupach Tarpany i Amazonki, a w latach 70. dołączyła do jednego z najpopularniejszych polskich zespołów – Trubadurów. Był to dla niej ogromny krok naprzód, ale także skok na głęboką wodę.

W Trubadurach Żytkowiak zyskała popularność. Największym przebojem tego okresu był utwór "Będziesz ty" zaśpiewany w duecie z Krzysztofem Krawczykiem. Wspólnie zdobywali nagrody na festiwalach, m.in. w Opolu i Kołobrzegu.

Miłość i małżeństwo z Krzysztofem Krawczykiem

Z tego duetu wynikły nie tylko festiwalowe nagrody i rozpoznawalność, ale i miłość. Halina została drugą żoną Krzysztofa Krawczyka. Para doczekała się syna, Krzysztofa juniora. Ich związek był burzliwy, a po latach Krawczyk przyznawał, że popełnił wtedy wiele błędów. W wywiadach podkreślał, że to przez jego niewierność ich małżeństwo się rozpadło.

"Byłem niepoprawnym poligamistą. Zresztą jak wszyscy w tym czasie, kiedy zaczynałem być popularny" - wspominał Krawczyk.

"Ból zdradzonego człowieka poczułem i zrozumiałem dopiero wtedy, gdy sam zostałem zdradzony przez drugą małżonkę, Halinę" - mówił wokalista po latach w "Super Expressie".

"Żałuję, że byłem idiotą i skrzywdziłem dwie dziewczyny. Przez moją niewierność. Dlatego dla mnie największą wartością w małżeństwie jest wierność - mężczyzna musi mieć honor" - dodawał Krawczyk tym razem w "Gali".

Grupa Fair i pierwsza solowa płyta. Jak się okazało - jedyna

Po opuszczeniu Trubadurów w 1974 roku Żytkowiak i Krawczyk koncertowali pod szyldem grupy Fair. Występowali dla amerykańskiej Polonii, odnosząc sukcesy za oceanem. W 1978 roku wokalistka zdecydowała się na karierę solową. Nagrała swoją jedyną płytę zatytułowaną "Jestem tylko dziewczyną". Tytułowy utwór skomponował dla niej Krzysztof Krawczyk, który wsparł ją również wokalnie w refrenach.

W tym okresie współpracowała z takimi kompozytorami jak Aleksander Maliszewski, Ryszard Poznakowski czy Zbigniew Hołdys. W latach 80. pojawiła się na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu, jednak jej kariera powoli zaczęła przygasać.

Halina Żytkowiak: trudne lata na emigracji

Po rozstaniu z Krawczykiem Halina Żytkowiak wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Zamieszkała w Los Angeles, gdzie żyła z dala od medialnego świata. Sporadycznie przyjeżdżała do Polski, ale nie wróciła już na stałe na estradę. Zmagała się z chorobą nowotworową.

Halina Żytkowiak zmarła 22 marca 2011 roku na raka płuc. Odeszła niemal zapomniana.

Newseria LifestyleNewseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas