Lista światowa: Najsłabszy wynik w historii
Kanadyjska artystka Alanis Morissette powróciła z nowym albumem "Havoc And Bright Lights" i od razu znalazła się na pierwszym miejscu światowej listy przebojów.
Ten sukces jednak może nieco przyćmiewać fakt, że jest to pierwszy od 2009 roku album na miejscu pierwszym, który sprzedał się w mniej niż 100 tysiącach egzemplarzy (wtedy była to Beyonce z "I Am... Sasha Fierce" - 98 tys.). Najnowszy album Alanis Morrisette rozszedł się w zaledwie 82 tysięcy kopii - to najgorszy wynik od kiedy publikowana jest światowa lista bestsellerów!
Posłuchaj singla "Guardian" z najnowszego albumu Alanis Morissette:
Adele z płytą "21" utrzymuje wciąż miejsce drugie (75 tys.). Trzecie miejsce na podium należy do chrześcijańskiego rapera TobyMac z jego nowym w zestawieniu albumem "Eye On It" (72 tys.).
Czwarte miejsce zajął zespół Maroon 5 z płytą "Overexposed" (69 tys.), a piąte okupuje boysband One Direction z "Up All Night" (68 tys.). Na szóstą pozycję trafiła kolejna nowość w zestawieniu - rapowa supergrupa Slaughterhouse z longplayem "Welcome To: Our House" (60 tys.).
Czołową dziesiątkę najlepiej sprzedających się albumów zamykają: Justin Bieber z "Believe" (54 tys.), Trey Songz z "Chapter V" (51 tys.), Kara z "Pandora" (46 tys.) oraz fun. z "Some Nights" (46 tys.).
Najpopularniejszym singlem okazał się "Gingham Check" japońskiego girlsbandu AKB 48. Taylor Swift z piosenką "We Are Never Ever Getting Back Together" spadła na miejsce drugie, zaś pozycję trzecią okupuje Flo Rida z "Whistle". Na czwartym i piątym miejscu pojawia się nazwisko Carly Rae Jepsen: najpierw w nagranej wspólnie z Owl City piosence "Good Time", a następnie w jej singlu "Call Me Maybe".