Papa Roach wraca do Polski z nowym albumem "Crooked Teeth"
Amerykański zespół Papa Roach wystąpi 19 września w warszawskiej Progresji.
Jacoby Shaddix, Jerry Horton, Tobin Esperance i Tony Palermo to członkowie Papa Roach, grupy, która na scenie jest już od ponad dwudziestu lat. Początkowo znani byli jedynie w rodzinnych okolicach, ale dzięki singlowi "Last Resort" pochodzącego z albumu "Infest" szybko zdobyli międzynarodową sławę. Dwie nominacje do nagrody Grammy, światowe trasy z Eminemem i Marylinem Mansonem sprawiły, że dziś ich utwory cieszą się dzisiaj dużą popularnością na Youtube, a płyty sprzedają są na całym świecie w milionach egzemplarzy.
"Crooked Teeth", nowy album Papa Roach będzie miał swoją premierę już 19 maja. Następca "F.E.A.R." z 2015 roku nagrywany był w Hollywood i jak zapewniają członkowie zespołu, ma być bardziej hiphopowy niż jego poprzednik.
O rozpoczęciu pracy nad dziewiątym już albumem dowiedzieliśmy się przeszło rok temu, gdy w maju formacja ruszyła ze zbiórką crowdfundingową na serwisie PledgeMusic. Wokalista Jacoby Shaddix zapytany o nowy krążek posłużył się barwną metaforą: "Lubimy mówić o nim, że gdyby wydany w 2000 roku 'Infest' uprawiał seks z wydanym w 2004 roku 'Getting Away With Murder' i mieliby dziecko, to byłby ten krążek".
Na nowym albumie Papa Roach usłyszeć można Machine Gun Kelly oraz Skylar Grey. "Jestem podekscytowany momentem, gdy ludzie usłyszą to nagranie w całości, bo album zabiera cię w pewną podróż. Co więcej - rapuję na więcej niż połowie płyty!" - zapewnia Shaddix.
W roli supportu zaprezentuje się Frank Carter & The Rattlesnakes.