Florence and the Machine: Koncert w Łodzi. Co przygotowali polscy fani w Atlas Arenie?
Uwielbiana nad Wisłą Florence Welch w piątek (15 marca) razem z zespołem Florence and the Machine ponownie wystąpi w naszym kraju. Co przygotowali polscy fani na koncert w Atlas Arenie w Łodzi?
Polscy sympatycy Florence and the Machine wielokrotnie wykazywali się oddaniem dla swojej idolki, jak choćby przygotowując pamiętne wianki na głowy.
W Atlas Arenie w Łodzi zaplanowali dwie akcje koncertowe.
Pierwsza z nich to "We Will Shine a Light" podczas "100 Years" (posłuchaj piosenki!) - papierową torbę lub torebkę śniadaniową rozświetlą latarki w telefonach komórkowych, co da efekt lampionów.
Z kolei akcja "Stars Do Not Take Sides" w trakcie piosenki "Cosmic Love" to świecenie telefonem przez kawałeczek kolorowej folii. Rekwizyty organizatorzy z polskiego fanklubu Florence będą rozdawać przed koncertem.
Po trzech świetnie przyjętych albumach ("Lungs", "Ceremonials" i "How Big, How Blue") zespół wokalistki Florence Welch promuje obecnie najnowszą płytę "High As Hope".
"Wiadomo, że to zawsze jest skomplikowany proces, a ja na pewno nie rozgryzłam wszystkiego, jednak czuję, że 'High As Hope' to dobre odzwierciedlenie miejsca, w którym obecnie się znajduję jako artystka. Czuję, że jestem bardziej szczera, na pewno mam większy komfort sama ze sobą".
Delikatna i pewna siebie Florence Welch
To najbardziej osobisty materiał w karierze Florence, opowiadający o dorastaniu w południowym Londynie, związkach, rodzinie i sztuce. To również pierwszy album, gdzie wokalistka objęła funkcję współproducentki. Gościnnie w nagraniach wsparli ją m.in. Sampha, Kamasi Washington, Kelsey Lu czy Jamie xx.
Florence w Łodzi poprzedzi zespół Young Fahters. Dla laureatów Mercury Prize będzie to pierwszy halowy koncert w Polsce.
Zobacz teledysk "Big God":