"Artyści Przeciw Nienawiści": Gosia Andrzejewicz i inni
Znamy już blisko 80 wykonawców specjalnego koncertu "Artyści Przeciw Nienawiści", który odbędzie się 27 lutego w Atlas Arenie w Łodzi. Sprawdźcie, kto ostatnio dołączył do składu.
Na koncercie "Artyści Przeciw Nienawiści" pojawi się m.in. Gosia AndrzejewiczAKPA
Inicjatywa Dody i pomysł na zorganizowanie koncertu "Artyści Przeciw Nienawiści", spotkały się z dużym odzewem. Swój udział w wydarzeniu potwierdziło ponad 90 wykonawców, m.in. Katarzyna Nosowska, Bajm, Natalia Kukulska, Budka Suflera, Patrycja Markowska, Maryla Rodowicz, Sławek Uniatowski, Michał Szpak, Cleo, Margaret, Ralph Kaminski, Mela Koteluk, Ewelina Lisowska, BOKKA, Grzegorz Hyży, Ania Karwan, Daria Zawiałow, Enej, Wilki, Stanisław Karpiel-Bułecka, Gosia Andrzejewicz, Kasia Cerekwicka, Dawid Kwiatkowski i Justyna Steczkowska, a poparcie dla akcji wyrazili także inni artyści.
"Wyciągam rękę do Edyty Górniak, do Justyny Steczkowskiej, do wszystkich dziewczyn, które za mną nie przepadają w branży. Dziewczyny, pokażmy, że jesteśmy dorosłe, że są ważniejsze idee, że jesteśmy ponad to. Pokażmy naszym fanom, że ludzie mogą w cywilizowany sposób walczyć o dobre idee razem. I teraz jest na to najlepszy moment, żeby nauczyć naszych obserwatorów, że zgoda buduje, niezgoda rujnuje. To jak, dziewczęta? Przekażmy sobie znak pokoju" - mówiła Doda.
Idea porozumienia ponad podziałami pojawiła się po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
"Każdy bilet niezależnie od strefy i miejsca kosztuje 50 zł to dzięki Wam mamy nadzieje, na powodzenie koncertu. Cały przychód z biletów przeznaczony jest na organizację koncertu" - czytamy.
Organizatorzy stopniowo ujawniają wykonawców koncertu "Artyści Przeciw Nienawiści". W pierwszej kolejności na Instagramie pojawiły się zdjęcia następujących uczestników: Maryla Rodowicz, Justyna Steczkowska, Sylwia Grzeszczak, Ewa Farna, Grzegorz Hyży, Sarsa, Cleo, Ewelina Lisowska, Margaret, Gromee, Dawid Kwiatkowski, Marina, Jula, Sound'n'Grace, Enej, Golec uOrkiestra, Kasia Popowska, Kasia Moś, Patricia Kazadi, Filip Lato, Marcin Wyrostek, Nick Sinckler i Magda Bereda.
Kolejni ujawnieni wykonawcy to: Doda, Patrycja Markowska, Grzegorz Markowski, Stachursky, IRA, De Mono (Andrzeja Krzywego), Saszan, Magdalena Tul, Ola Nizio, Agnieszka Twardowska, Arek Kłusowski, Clodie, Łobuzy, Zouzy, Leszek Stanek, Natalia Niemen oraz idole nastolatków - Sylwia Przybysz (posłuchaj przeboju "Czas"!) i Jeremi Sikorski (sprawdź utwór "Uwierz w nas"!).
W następnym "rzucie" pojawiło się ponad 20 wykonawców: Zuza Jabłońska, Patryk Kumór, Felivers, C-BooL, Marta Gałuszewska, Hubert Jabłoński, Mateusz Grędziński, Honorata Skarbek, Beata Kozidrak i Bajm, Adam Stachowiak, Michał Szczygieł, Marcin Spenner, Artur Chamski, Kasia Wilk, Mezo, Madox, Basia Hetmańska, Wac Toja, Marek Molak, Marta Bijan, Ramona Rey, Bartek Kaszuba, Artur Sikorski, Dziemian, Sylwia Lipka, Weronika Juszczak, Patty i Mandaryna.
Ola Szwed o koncercie Artyści Przeciw NienawiściINTERIA.PL
Ostatnio ujawnione nazwiska to: Adrian Kowalski, Gracjan Kalandyk, Tre Voci, Beata Orbik, Agnieszka Mrozińska, Maja Kapłon, Marek Kaliszuk i Gosia Andrzejewicz.
Gosia Andrzejewicz kończy 30 lat
Czego możemy życzyć Gosi na jej 30. urodziny? Oczywiście nowego albumu, w końcu tak długo na niego czekamy! (fot. AKPA)
Na szczęście wokalistka ma legion wiernych fanów, których sama nazywa "Gosiomaniakami". Na swoim facebookowym profilu (prowadzonym także po angielsku i włosku!) często wrzuca posty adresowane do fanów, zdjęcia publiczności z koncertów i prezentów, które otrzymała. To właśnie "Gosiomaniakom" zadedykowała płytę "Lustro". Nagrała także utwór "Zabierz mnie", który jest poświęcony Gosi Bąk, tragicznie zmarłej fance wokalistki. W niemal każdym wywiadzie podkreśla, jak ważni są dla niej jej słuchacze. Przyznaje, że dostaje tygodniowo tysiące maili i stara się odpisywać na wszystkie. Każdy fan życzyłby sobie takiej idolki (fot. MW Media).
Gosia podpadła też raperowi Gorzkiemu, który usunął ze swojej płyty nagranie z Andrzejewicz i zastąpił ją Patricią Kazadi. Hiphopowiec tłumaczył, że duet został mu narzucony: "Słyszałem jeden z singli i gdybym teraz miał podjąć decyzję po tym, co usłyszałem, nie zgodziłbym się na współpracę" - powiedział (fot. AKPA).
To nie jedyny medialny konflikt Gosi. Po tym, jak nauczycielka śpiewu Elżbieta Zapendowska skrytykowała swoją podopieczną za "mizdrzenie i głupotę na twarzy", Andrzejewicz nie wytrzymała. Oficjalnie zaatakowała swoją byłą nauczycielkę śpiewu: "Odnoszę wrażenie, że Pani Ela ma obsesję na moim punkcie i chyba plącze się w zeznaniach. Kiedyś twierdziła, że nie potrafię śpiewać, pomimo tego, że nie była na ani jednym moim koncercie, nie słuchała też moich płyt. Teraz twierdzi, że śpiewam przyzwoicie, jednakże nie ma to dla niej żadnego znaczenia ponieważ 'widzi w moich oczach głupotę'... To zabawnie brzmi w ustach osoby, która kiedyś stwierdziła, że 'zdarza jej się nie rozpoznawać twarzy, które są dla niej jak zamglone obrazki'"- napisała w oświadczeniu. (fot. AKPA)
Wokalistka brała udział w kilku telewizyjnych programach, m.in. "Shibuya" czy "Gwiazdy tańczą na lodzie". Podczas występu w tym ostatnim prowadziła ostrą wymianę zdań z Tomaszem Jacykowem. Po tym, jak piosenkarka zasugerowała jurorowi, że załatwi mu pracę w oczyszczalni ścieków, programem zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich, który złożył skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. (fot. MW Media)
Gosia musi uwielbiać Eurowizję. Kandydowała już na reprezentantkę Białorusi i Szwajcarii, jednak w obu przypadkach poniosła porażkę. Jednak jak na wojowniczkę przystało, Andrzejewicz nie poddaje się i postanowiła jeszcze raz spróbować swoich sił. Udało się jej dostać do finałowej dziewiątki artystów, którzy powalczą o reprezentowanie Szwajcarii. Wyniki poznamy 1 lutego 2014 roku. Oczywiście, trzymamy za Gosię kciuki. (fot. MW Media)
Ostatnie muzyczne dokonania Gosi to kolaboracje z innymi artystami. W 2012 roku wydała singel "Loverboy" z popularnym w latach 90. XX wieku Dr. Albanem (znanym z przeboju "It's My Life"). Współpracowała także z Kristem Van D przy okazji piosenki "Superstar". Na swoim Facebooku Gosia zapewnia fanów, że niedługo powróci z nowym materiałem. (fot. MW Media)
Poza wydanym własnym sumptem debiutem, Gosia ma na swoim koncie trzy albumy i jedną kompilacje hitów. "Gosia Andrzejewicz Plus" (2006 rok) oraz "Lustro" (również 2006 rok) uzyskały status złotej płyty w Polsce. Ostatnią płytą w jej karierze jest "Wojowniczka" z 2009 roku. (fot. MW Media)
W 2009 roku Gosia obroniła pracę dyplomową na jednej z warszawskich prywatnych uczelni. Zapytana o tytuł licencjatu na miesiąc przed obroną stwierdziła: "Ojej! Zapomniałam!". Tajemniczy tytuł brzmiał: "Serwisy plotkarskie, narzędzia i metody manipulacji w procesach negatywnej kreacji wizerunku wybranych postaci z życia publicznego". Na szczęście udało się jej obronić pracę na piątkę. Ciekawe, czy pisała o sobie? (fot. MW Media)
W 2008 roku Remigiusz Łupicki, przyjaciel Gosi i szef wytwórni My Music, napisał list otwarty, w którym krytykuje Andrzejczuka za wykorzystywanie i manipulowanie Gosią. "Nie mogę już dłużej patrzeć na koncerty Gosi w pizzerii, które kontraktuje Pan Janusz, bo to on za to dostanie pieniądze, a nie Gosia. Nie mogę czytać wywiadów, na które odpowiada nie artystka, tylko 'Ojciec-Manager', nie mogę patrzeć, jak na jednej ze stron Gosia rozebrana do majtek, może być ubierana dowolnie przez każdego internautę - PONIŻENIE, SKANDAL, PATOLOGIA - Panie Januszu!" - pisał wtedy Łupicki (fot. MW Media).
Karierę Gosi prowadzi jej ojciec - Janusz Andrzejczuk. Tata nie odstępuje sławnej córki na krok: prowadzi jej grafik koncertowy, zajmuje się jej finansami, prowadzi stoisko z płytami i gadżetami w trakcie jej występów. Sfinansował także pierwszą płytę wokalistki zatytułowaną po prostu "Gosia Andrzejewicz". Później, kiedy Gosią zainteresowała się wytwórnia My Music, zdecydowano się na reedycję tego albumu. Okazał się on sukcesem komercyjnym (fot. MW Media).
Mało kto wie, że Gosia ma siostrę, której nie widziała od lat. W mediach nie wspomina jej imienia. Okazało się, że jest od niej 12 lat starsza, znajduje się w zakonie zamkniętym i nie ma pojęcia o tym, że jej siostra robi karierę wokalną. "Moje córki dzieli przepaść wieku, temperamentu, wszystkiego. Od lat się nie widziały, nie mają ze sobą żadnego związku emocjonalnego" - mówił w wywiadzie dla "Faktu" ojciec piosenkarki (fot. MW Media).
W tym czasie, za sprawą ogłoszenia, nawiązała kontakt z Adamem Kamińskim oraz jego bratem Arturem "St0ne" Kamińskim (producentem r'n'b, hip hop), rozpoczynając tym samym pracę nad materiałem na debiutancką płytę. Gosia postanowiła także zmienić nazwisko z Andrzejczuk na Andrzejewicz (fot. MW Media).
Gosia Andrzejewicz urodziła się 14 stycznia 1984 roku w Bytomiu. Od dziecka przejawiała talent wokalny, uczyła się gry na fortepianie, a pierwsze piosenki pisała już w szkole. Jako nastolatka występowała w zespole założonym przez studentów Akademii Muzycznej w Katowicach. Niestety, w wyniku nieporozumień została zmuszona do opuszczenia grupy (fot. Piotr Bławicki Agencja SE/East News).
Ponad 7 tysięcy reakcji i ponad 80 komentarzy wywołało ogłoszenie udziału Gosi Andrzejewicz.
Wokalistka największą popularnością cieszyła się w ubiegłej dekadzie - wówczas jej płyty "Gosia Andrzejewicz Plus" i "Lustro" z 2006 r. pokryły się złotem.
Gosia Andrzejewicz wciąż ma wierne grono oddanych fanów, którzy biorą udział w jej kolejnych koncertach czy zlotach, a nawet z dumą mogą pochwalić się "Legitymacją Gosiomaniaka".
Przypomnijmy, że w czerwcu 2015 roku po raz pierwszy została mamą - urodziła syna, którego ojcem jest jej długoletni współpracownik, kompozytor i producent Artur "St0ne" Kamiński.
Na swoim Instagramie Gosia wrzuciła zdjęcia z wakacji w Tajlandii, które spędziła z przyjacielem.
"Ja z Norbertem jesteśmy potwierdzeniem, że przyjaźń pomiędzy kobietą, a mężczyzną istnieje NAPRAWDĘ! (...) Norbert nosił mnie na rękach ( co nie jest prostym zadaniem ;)) i sprawił, że w Tajlandii przeżyłam swoje najpiękniejsze wakacje. W tym miejscu dziękuję także mojemu Arturowi, który dzielnie zajmował się synkiem i sprawił, że mogłam odpocząć na wakacjach nie martwiąc się o nic" - napisała wokalistka.
Pierwszym utworem opublikowanym po urodzeniu dziecka była "Moc". Drugim singlem zapowiadającym nowy materiał została piosenka "Doceń to" (klip w ciągu roku zanotował niewiele ponad 200 tys. odsłon).
Ostatnim albumem w dorobku 35-letniej wokalistki jest dwupłytowy "Film" z listopada 2014 r.