Reklama

Gwiazdor wskazał następcę

Raper Kanye West jeszcze nie zamierza schodzić z muzycznego piedestału, ale już wskazał ewentualnego następcę.

Amerykański hiphopowiec nie może się nachwalić debiutującego brytyjskiego wokalisty i producenta Bena Hudsona, który ukrywa się pod pseudonimem Mr Hudson i lideruje formacji The Library. Nowy album grupy zatytułowany "Straight No Chaser" ukaże się w barwach należącej do Kanye Westa wytwórni G.O.O.D.

Raper w ten sposób "reklamuje" swojego podopiecznego:

"Mr Hudson ma potencjał, by mnie zniszczyć. Co więcej, mam zamiar zrobić wszystko, by mu w tym pomóc" - zapewnia West.

Amerykański artysta chce oszczędzić Mr Hudsonowi wpadek, które zazwyczaj stają się udziałem debiutantów w muzycznym show-biznesie.

Reklama

"Nie pozwolę mu popełnić tych błędów, które ja zrobiłem. Nie będzie bezsensownie wkurzał ludzi, tak jak ja to robiłem" - przekonuje West.

"Jestem przekonany, że Mr Hudson stanie się nową muzyczną gwiazdą i ikoną. Kimś naprawdę cool. Kimś w stylu nowego Franka Sinatry" - zakończył raper.

Poniżej możecie obejrzeć teledysk Mr Hudsona do singla "There Will Be Tears", który promuje płytę "Straight No Chaser":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kanye West | hudson | Kanye | West | raper | gwiazdor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy