Rozpad One Direction nie był końcem ich karier. Muzycy kontynuowali kariery solo
W nocy naszego czasu gazeta "La Nacion" potwierdziła, że Liam Payne, były członek boysbandu One Direction, został znaleziony martwy po upadku z trzeciego piętra hotelu w Buenos Aires. Brytyjski muzyk miał 31 lat, a jego kariera rozpoczęła się od zespołu One Direction. Brytyjsko-irlandzka grupa została założona 23 lipca 2010 roku podczas VII edycji programu "The X Factor". Do 2015 roku grupę tworzyli: Zayn Malik, Niall Horan, Louis Tomlinson, Harry Styles oraz Liam Payne. Co się stało z wokalistami po rozpadzie zespołu?
Pierwszą wytwórnią, do jakiej należeli młodzi piosenkarze tuż po zakończeniu VII edycji talent-show, była firma jurora "X Factor" Simona Cowell'a "Syco Music". W 2010 roku każdy z chłopaków przyszedł do programu osobno. Mówiło się, że to właśnie Simon Cowell, podczas bootcampu, czyli jednego z początkowych etapów programu, zaproponował połączenie piątki chłopców w jeden zespół. Jak dosyć niedawno ujawniło nagranie z formowania zespołu, fakt ten okazał się nieprawdą powielaną przez Cowella.
W rzeczywistości to jurorka Nicole Scherzinger wpadła na ten pomysł i rozpoczęła wieloletnią karierę muzyków. "To małe, piękne gwiazdki, więc trzeba ich połączyć" - powiedziała, układając zdjęcia muzyków w jednym szeregu.
Drugą wytwórnią One Direction została Columbia Records.
Natomiast pierwszym członkiem, który opuścił grupę, był Zayn Malik. Muzyk poszedł własną artystyczną drogą w 2015 roku, zaś rok później, po stworzeniu pięciu studyjnych albumów, chłopcy ogłosili przerwę i zawiesili swoją działalność, tym samym zaczynając kariery solowe.
Harry Styles
Harry Edward Styles wydał swój debiutancki solowy album w 2017 roku, czyli rok po zawieszeniu działalności grupy. To właśnie 7 kwietnia 2017 roku opublikował utwór "Sign of the Times", zaś miesiąc potem krążek "Harry Styles". Debiut muzyka został bardzo dobrze przyjęty nie tylko przez wiernych fanów, ale i krytyków, którzy określali jego solową twórczość mianem "próby wskrzeszenia ducha rocka lat siedemdziesiątych". Na płycie znalazły się również takie utwory jak "Ever Since New York", "Kiwi", "Carolina", "Meet Me in the Hallway", "Two Ghosts" czy "Sweet Creature".
Swoim drugim albumem, zatytułowanym "Fine Line", solidnie przypieczętował swoją pozycję na rynku muzycznym. Kawałki "Lights Up", "Adore You", "Watermelon Sugar" i "Treat People With Kindness" królowały na listach przebojów i wyznaczyły nowe trendy w muzyce popularnej. Sukces trzeciego krążka - "Harry's House", już nikogo nie zdziwił.
Album zadebiutował na 1. miejscu w Stanach Zjednoczonych na liście "Billboard 200" z ponad 521 tysiącami sprzedanych egzemplarzy w ciągu tygodnia. Piosenka "As It Was" (sprawdź!) stała się pewnikiem w najważniejszych stacjach radiowych. Harry zestawił w utworze smutek z optymistycznym dźwiękiem i zawadiackim syntezatorem, rodem z lat 80. Muzyk, w ramach trasy "Love On Tour", zagrał w Polsce 2 lipca 2023 roku na Stadionie Narodowym.
Niall Horan
Niall James Horan urodził się w Irlandii w Mullingar. Po opuszczeniu zespołu, muzyk w 2017 roku wydał krążek "Flicker", który wypromował przez wiele dobrze przyjętych singli. Jako główny utwór, wypuszczony jeszcze w 2016 roku, wybrał "This Town", potem skupił się na kolejnych - świetnie przyjętym "Slow Hands", "Too Much to Ask", "On the Loose" i "Seeing Blind".
Jego drugi krążek, wydany również nakładem wytwórni Capital Records, promowało pięć singli. Album "Heartbreak Weather" nie doczekał się jednak trasy koncertowej z prawdziwego zdarzenia ze względu na wybuch pandemii. W 2023 roku wydał album "The Show", z którym wyruszył w trasę. Koncerty rozpoczęły się 21 lutego 2024 roku w Belfaście w Wielkiej Brytanii i zebrały przychylne opinie. Muzyk zagrał również w Polsce - 18 marca 2024 roku pojawił się w łódzkiej Atlas Arenie.
Zobacz również:
- Quiz: Jak naprawdę nazywają się polscy artyści występujący pod pseudonimami?
- To ona zaśpiewa z Roxette. Kim jest nowa wokalistka popularnego duetu?
- Shakira zdradziła, że po rozstaniu z Gerardem Pique otrzymała wsparcie od kolegi z branży. "Cały czas był przy mnie"
- Od dawna spekulowano o konflikcie Alicji Węgorzewskiej i Edyty Górniak. Jedna z diw zabrała głos w sprawie
Louis Tomlinson
Louis William Tomlinson urodził się w Doncaster w Anglii. Po zawieszeniu działalności boysbandu, w 2015 roku otworzył wytwórnię "Triple Strings Ltd" we współpracy z Simonem Cowellem oraz jego "SYCO". Louis był jurorem w konkursie "Be In The Band". Muzyk wydawał pojedyncze utwory, jednak długo nie decydował się na zestawienie ich w jeden spójny projekt. W 2019 roku wydał piosenkę "Two of Us", w której śpiewał o swojej mamie, a dopiero w 2020 roku swiatło dzienne ujrzał debiutancki album studyjny, zatytułowany "Walls". Wydawnictwo promował singlami "Kill My Mind", "Don’t Let It Break Your Heart", "We Made It" oraz tytułowym "Walls". W tym samym roku oświadczył, że zakończył współpracę z "Syco Records". W 2022 roku stworzył drugi krążek - "Faith in the Future".
Muzyk jest znany z hojnego wsparcia charytatywnego, które najpierw okazywał wraz z zespołem, a potem prywatnie. Jest patronem hospicjum dziecięcego "Bluebell Wood", fundacji "The Eden Dora Trust" oraz "Niamh’s Next Step".
Zayn Malik
Zain Javadd Malik w 2016 roku wydał teledysk do piosenki "Pillowtalk" i szybko podbił internet. W klipie wystąpiła jego ówczesna życiowa partnerka Gigi Hadid, z którą muzyk ma córkę Khai. Para rozstała się w 2021 roku. Wokalista opublikował dotychczas cztery studyjne krążki - "Mind of Mine", "Icarus Falls", "Nobody is listening" i "Room Under the Stairs".
Liam Payne
Liam James Payne urodził się w Wolverhampton. Jego wkład w muzykę One Direction zostanie zapamiętany na zawsze, zaś jego solowe projekty z pewnością na stałe zostaną z wiernymi fanami.
W 2017 roku Liam wydał swój pierwszy singiel, zatytułowany "Strip That Down" (zobacz!). Współpracował z Quavo, Zeddem, J Balvinem oraz Ritą Orą. W ciągu swojej kariery chętnie brał udział w wielu kolaboracjach, jednak to właśnie w 2019 roku zdecydował się na wydanie debiutanckiego krążka - "LP1". Odwołane w ubiegłym roku tournée po Ameryce Południowej miało być jego pierwszą solową trasą. Zmarł w wieku zaledwie 31 lat - 16 października 2024 roku muzyk został znaleziony martwy po upadku z trzeciego piętra hotelu w Buenos Aires.