Rano zalały go wiadomości. Tak rozpoczęła się wielka kariera przeboju "Chasing Cars"
Ta piosenka pokazuje, jak wiele znaczy w życiu przypadek. Kiedy wydawało się, że utwór trafi wyłącznie do fanów zespołu, pojawił się serial, który zrobił z niego przebój. Przypominamy losy najsłynniejszej piosenki Snow Patrol.
Gary Lightbody nie jest typem rockowej gwiazdy. To raczej skromny chłopak, który uwielbia czytać, lubi poezję i wymarzył sobie kiedyś, że założy zespół. Plan był taki, że grupa szybko osiągnie sukces, ale - jak to z planami bywa - nie zawsze udaje się je zrealizować. Pierwsze lata działalności zespołu były trudne, wyczekiwany sukces nie nadchodził, muzycy ledwo mogli się utrzymać, nocowali u ludzi, którzy akurat przychodzili na ich koncerty, a Gary był coraz bardziej sfrustrowany. Wokalista nie tylko zaczął pić, ale też przeklinał na koncertach i niszczył sprzęt, na który nie było go nawet stać. Na szczęście zainterweniowali koledzy. Gdyby nie oni, mogłaby nie powstać trzecia płyta Snow Patrol, która nareszcie przyniosła grupie rozgłos, a tym bardziej czwarty album, który dał zespołowi największy przebój w karierze.
Wokalista żartuje, że grupa na żadnym etapie kariery nie miała zielonego pojęcia, co robi. Chociaż może wcale nie żartuje. "Chasing Cars" zostało dopiero drugim singlem z płyty "Eyes Open", co sugeruje, że zespół nie do końca miał świadomość, jaki diament ma w rękach. Piosenka powstała w 2005 roku. Lightbody i producent Jacknife Lee przez cały wieczór pracowali nad nową muzyką. Jacknife miał studio w swoim domu na wsi, więc panowie spędzali też sporo czasu w ogrodzie, racząc się winem. Mniej więcej butelką na godzinę. Gary przyznaje, że najczęściej po takich sesjach utwory lądują w koszu, bo okazują się po prostu słabe. Nie tym razem. Na płytę trafiło pięć piosenek z tej sesji, w tym utwór, który na dobre zmienił losy Snow Patrol.
Ojciec muzyka śmiał się, że ten gania za pewną dziewczyną jak pies, który biegnie za samochodem, ale sam nie wie, co by zrobił, gdyby w końcu udało mu się dogonić auto. Wiadomo już, skąd tytuł "Chasing Cars". Po sesji z Jacknifem Lee, zespół pojechał do Dingle w Irlandii, żeby przez półtora miesiąca pisać i nagrywać kolejne piosenki. Muzycy postanowili od razu przetestować materiał na żywo i zagrali w ratuszu. Wtedy wykonali "Chasing Cars" po raz pierwszy, a reakcja publiczności uświadomiła im, to wyjątkowy utwór.
Snow Patrol i "Chasing Cars": Scena, która zmieniła ich życie
Płyta "Eyes Open" ukazała się w maju 2006 roku, "Chasing Cars" jako singel - miesiąc później. Piosenka szybko stała się przebojem i nie był to wcale chwilowy sukces. Utwór przez prawie trzy lata był jedną ze stu najpopularniejszych piosenek w Wielkiej Brytanii. Nic nie pomogło w promocji "Chasing Cars" bardziej niż telewizja, a konkretnie "Grey’s Anatomy", czyli niesamowicie popularny serial medyczny, który przyciągał przed telewizory miliony widzów na całym świecie. Producenci postanowili użyć "Chasing Cars" w finale drugiego sezonu produkcji, w odcinku "Losing My Religion". Gary Lightbody wspomina, że obudził się następnego dnia po emisji i zalały go wiadomości. Piosenka była najchętniej ściąganym z sieci utworem w Stanach Zjednoczonych, a to był dopiero początek wielkiej kariery przeboju. Warto wspomnieć, że muzyka Snow Patrol pojawiała się w serialu jeszcze wiele razy.
Jaki jest sekret sukcesu "Chasing Cars"? Gary Lightbody mówi, że być może prostota. Po raz pierwszy w życiu napisał wtedy piosenkę miłosną, w której nie byłoby żadnego mroku. Na dodatek utwór może zagrać właściwie każdy.
"Nie ma tu wielu skomplikowanych warstw. Wtedy pisałem bardzo instynktownie. Słowa po prostu wypływały. Może to tak przemawia do ludzi? Ta prostota i szczerość?" - zastanawia się Gary.
Snow Patrol nie potrafią zliczyć, ile razy w życiu grali "Chasing Cars", ale wokalista wie jedno: ciągle kocha tę piosenkę. W końcu jak nie kochać czegoś, co praktycznie zapewniło ci nieśmiertelność?
Snow Patrol przed U2 - Chorzów, Stadion Śląski, 6 sierpnia 2009
Grupa Snow Patrol otworzyła koncert U2 na Stadionie Śląskiej. Był to pierwszy występ szkocko-irlandzkiej formacji rockowej.