Fani pozywają muzyków

Axl Rose nie ma w zwyczaju przepraszać za wybite zęby /Ethan Miller /Getty Images

Droga od miłości do nienawiści jest bardzo krótka. Przekonali się o tym najlepiej artyści, którzy wystawili swoich sympatyków na ciężką próbę. Niejednokrotnie zdarzało się tak, że fani po prostu jej nie wytrzymywali, co skutkowało nawet pozwami sądowymi. Oto te najsławniejsze.

Steve Aoki i złamany kark

Producent i DJ ma w zwyczaju rzucać różnymi przedmiotami w swoich fanów. Najczęściej ciska w nich tortami, jednak czasem woli większe przedmioty. W 2012 roku w tłum pofrunął dmuchany ponton, chwilę później z przytupem wylądował na nim sam Aoki, przygniatając jedną z fanek. Efekt? Złamany kark i pozew o odszkodowanie

Jessica Simpson i dziecko

To bardzo dziwny przypadek. Aktorka i piosenkarka została pozwana za pozowanie na okładce magazynu "OK" z cudzym dzieckiem. Christopher Hurst i Tracy Gregor, czyli rodzice malucha, wytoczyli proces zarówno gwieździe jak i serwisowi Getty Images.

Reklama

Scot Stapp i zły koncert

W 2013 roku zespół Creed miał już lata świetności za sobą. Grupa nie zamierzała jednak kończyć działalności i w dalszym ciągu dawała koncerty. Jeden z nich był tak fatalny, że cztery osoby z publiczności postanowiły wnieść sprawę przeciwko Scotowi Stappowi, gdyż uważali oni, że lider zespołu był tak nietrzeźwy, że nie był w stanie wykonywać swoich obowiązków.

Miguel i nieudany skok

O skoku wokalisty, który wykonał na Billboard Music Awards 2013, mówiło się bardzo długo. Dopiero po dwóch latach o sprawie przypomniała sobie jedna z poszkodowanych, która uznała, że obrażenia jakich wtedy doznała wyszły na jaw dopiero niedawno i zażądała od gwiazdy odszkodowania.

A$AP Rocky i policzek

Lisamarie Wade pozwała w 2014 roku rapera za publiczne spoliczkowanie jej na koncercie w Filadelfii. Co więcej ofiara argumentowała, że gwiazdor zrobił to bez żadnego powodu. Świadkowie opowiadali natomiast, że gdy A$AP zszedł ze sceny do publiczności, jego fanki rzuciły się na niego, utrudniając mu poruszanie się. Zdenerwowany gwiazdor wymierzył więc cios jednej z nich. Okazało się, że policzek na twarz przyjęła akurat dziewczyna, która nie szarpała artysty.

Axl Rose i zęby

Wokalista Guns N’ Roses zakończył koncert w Australii rzutem mikrofonem. Zrobił to tak niefortunnie, że trafił fana w uzębienie. Ten za utratę dwóch zębów zażądał 5 tysięcy dolarów. Axl zaproponował mu natomiast mikrofon. Na pamiątkę.          

Rod Stewart i piłka nożna

Rod, gdyby miał więcej zapału do treningów, byłby dziś gwiazdą futbolu. Wokalista wolał postawić jednak na karierę muzyczną. Nie znaczy to, ze zapomniał o sporcie. Na koncertach często wykopuje on piłki ze sceny w publiczność. Raz zrobił to tak "precyzyjnie", że złamał nos 53-latkowi.

Michael Jackson i pośmiertny pozew

Król popu zmarł w 2009 roku, a już rok później ukazał się pierwszy pośmiertny album Jacksona "Michael". I właśnie to ta płyta stała się powodem niezadowolenia jednej z fanek, który była przekonana, że Jackson nie udziela się na albumie. Sympatyczka talentu Jacksona wynajęła nawet specjalistów audio, aby wykryć oszustów. Nawiasem mówiąc, nie tylko fani mieli wiele wątpliwości co do rzeczonego albumu.

Rihanna i opryszczka

Wokalistka została pozwana za reakcję alergiczną. Jak to możliwe? Otóż na jednym z koncertów gwiazdy przedstawiciel linii kosmetyków, sygnowanych pseudonimem Rihanny, nałożył szminkę na usta jednej z fanek. Niedługo później doszło do reakcji alergicznej, a cała wina spadła nie na producenta, ale na artystkę.

Miley Cyrus i Meksyk

Wokalistka swoim zachowaniem scenicznym potrafi sprowadzić na siebie gniew całego narodu. Tak stało się przykładowo w Meksyku, gdzie Cyrus postanowiła podetrzeć sobie flagą tego kraju pośladki. Za swój wybryk została pozwana na 4 miliony dolarów. Wokalistka rozzłościła również Azjatów, robiąc na jednym ze zdjęć "skośne oczy".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy