Reklama

Eva Cassidy: Ponadczasowy głos

Jej wersja "Fields of Gold" doprowadziła Stinga do łez. "Może zaśpiewać wszystko" - zachwycały się media. Świat na dobre poznał Evę Cassidy dopiero kilka lat po jej śmierci.

Jej wersja "Fields of Gold" doprowadziła Stinga do łez. "Może zaśpiewać wszystko" - zachwycały się media. Świat na dobre poznał Evę Cassidy dopiero kilka lat po jej śmierci.
Eva Cassidy miała zaledwie 33 lata /oficjalna strona wykonawcy

Eva Cassidy nigdy nie myślała o karierze zawodowej wokalistki, choć od czasu do czasu występowała ze szkolnym zespołem. Ze względu na dużą nieśmiałość Evy publiczność stanowili członkowie rodziny i jej najbliżsi przyjaciele.

Lata 80. to przede wszystkim występy w okolicach Waszyngtonu z różnymi lokalnymi zespołami. Dzięki basiście i producentowi Chrisowi Biondo (przez pewien czas byli parą) nagrania demo Evy usłyszał jazzowy i bluesowy wokalista Chuck Brown, który zaprosił 29-letnią wówczas wokalistkę do współpracy.

Reklama

Efektem była wspólna płyta "The Other Side" (1992), na której znalazły się jazzowe, bluesowe i soulowe standardy, w tym m.in. "Over the Rainbow" z filmu "Czarnoksiężnik z Oz", "Fever" czy "God Bless the Child" Billie Holiday. "Over the Rainbow" stała się znakiem firmowym Cassidy. Jak się później okazało, był to jedyny studyjny album wydany za życia Amerykanki.

Niechęć Cassidy do ograniczania się do jednego gatunku muzyki sprawiła, że niepowodzeniem zakończyły się rozmowy z wytwórniami, które zaczęły się interesować wokalistką po jej pierwszych sukcesach (lokalne wyróżnienia Wammies - nagrody dla muzyków z okolic Waszyngtonu).

W styczniu 1996 r. Eva Cassidy nagrała koncertowy album "Live at Blues Alley" (to z niego pochodzą m.in. "Fields of Gold" Stinga, "Bridge Over Troubled Water" duetu Simon & Garfunkel czy standard "Autumn Leaves"), ale wokalistka była niezadowolona z tego wydawnictwa. Dała się przekonać do jego wydania, gdy dołożono studyjną wersję "Oh, Had I a Golden Thread" Pete'a Seegera - jak sama pisała, był to jej ulubiony utwór.

W tym czasie zmagała się już z problemami zdrowotnymi, choć ich przyczyny nie były wówczas znane. W lipcu 1996 r. zaczęła odczuwać bóle w biodrze, które przypisywała pracy przy malowaniu sufitu. Już po premierze "Live at Blues Alley" lekarze wykryli u niej zaawansowaną postać czerniaka złośliwego. Nowotwór powrócił po usunięciu znamienia z pleców przed trzema laty (Cassidy zaniedbała wizyty kontrolne). Okazało się, że przerzuty są już w płucach i kościach, a diagnozy dawały jej tylko pięć miesięcy życia.

Mimo podjętego leczenia, choroba postępowała błyskawicznie - we wrześniu 1996 r. Cassidy poruszająca się z pomocą sprzętu rehabilitacyjnego dała ostatni koncert w klubie The Bayou w Waszyngtonie. Ostatnią zaśpiewaną piosenką był dedykowany rodzicom standard "What a Wonderful World" Louisa Armstronga.

Kolejne sesje chemioterapii nie przyniosły powodzenia - 2 listopada 1996 r. Cassidy zmarła w rodzinnym domu w Bowie w stanie Maryland. Miała zaledwie 33 lata. Zgodnie z jej życzeniem została skremowana, a prochy rozrzucono nad jeziorem w St. Mary's River State Park.

We wrześniu 1997 r. ukazał się nagrany jeszcze przed śmiercią album "Eva By Heart". We wkładce jeden z krytyków określił Cassidy jako "jeden z najwspanialszych głosów swojego pokolenia". Rok później do sprzedaży trafiła składanka "Songbird" zawierająca nagrania z trzech poprzednich albumów.

Szeroką popularność Cassidy zapewnił dopiero radiowy prezenter z Wielkiej Brytanii - Terry Wogan w swoim programie "Wake Up to Wogan". To właśnie Wielka Brytania na dobre rozkochała się w nagraniach Evy Cassidy - "Songbird" trafił na szczyt listy bestsellerów (w sumie sześciokrotna platyna), a wykonanie "Over the Rainbow" z Blues Alley podbiło program "Top of the Pops 2".

Wśród nowych fanów Cassidy znaleźli się m.in. Paul McCartney i Eric Clapton, a media rozpisywały się o "wielkim talencie". W 2001 r., po premierze dokumentu w telewizji ABC, wszystkie pięć płyt Cassidy znalazły się na liście bestsellerów w sklepie Amazon. W kolejnych latach do sprzedaży trafiały nowe pośmiertne albumy, z których aż cztery trafiły do Top 10 brytyjskiego zestawienia - dwa z nich ("Imagine" i "American Tune") dotarły na sam szczyt.

Piosenka "Fields of Gold" w wykonaniu Evy Cassidy towarzyszyła występom kanadyjskiej tancerki figurowej Michell Kwan, która podczas zimowej olimpiady w 2002 r. zdobyła brązowy medal.

Nagrania Amerykanki z czasem zaczęły się licznie pojawiać w filmach i serialach, takich jak m.in. "To właśnie miłość", "Pokojówka na Manhattanie", "Potyczki Amy", "Tajemnice Smalville", czy programach talent show (m.in. Leona Lewis w "X Factor" zaśpiewała "Over the Rainbow").

"Tylko kilka głosów poruszyło miliony dusz w taki sposób, jak to robiła Eva Cassidy" - głosi zapowiedź dokumentalnego filmu "Eva Cassidy: Timeless Voice" z 2013 r.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy