U2 wciąż nie zarobili

U2 wciąż nie odbili sobie kosztów produkcji trwającego obecnie tournee, które pochłania dziennie blisko pół miliona funtów!

Przed każdym koncertem zespołu instalowana jest potężna scena "The Claw", której zaprojektowanie i wybudowanie trzech egzemplarzy kosztowało ponad 30 milionów funtów. Sporo pochłania również opłacenie transportu oraz prawdziwej armii ludzi biorących udział w przedsięwzięciu pod tytułem "360° Tour".

Pomimo wyprzedania większości koncertów, U2 wciąż czekają na zyski.

"Problemy techniczne podczas tej trasy są olbrzymie i bardzo kosztowne" - przyznaje menedżer zespołu Paul McGuinness.

"Czy U2 grają koncert czy też mają akurat dzień wolny, trasa pochłania blisko 500 tysięcy funtów dziennie! Tyle mniej więcej kosztuje wynajęcie ciężarówek i ekipy ludzi. Dodam, że ciężarówek jest prawie 200" - ujawnia opiekun U2.

"Każda scena przewożona jest 37 ciężarówkami, co daje prawie 120 samochodów. Ponad 50 tirów przewozi resztę sprzętu. Pozostałe ciężarówki wiozą jedzenie, napoje i gadżety, które sprzedajemy na koncertach" - tłumaczy McGuinness.

Według menedżera U2, zainwestowane pieniądze zaczną się dopiero zwracać podczas koncertów w Ameryce Północnej w październiku.

Przeczytaj również:

U2 w Chorzowie: Wspaniały koncert!

Zobacz teledyski U2 na stronach INTERIA.PL!