Reklama

Trent Reznor: Całe życie oddaję Nine Inch Nails

Trent Reznor, frontman i wokalista amerykańskiej formacji Nine Inch Nails, pracuje najciężej jak tylko może - ma nadzieję, że dzięki temu jego życie nie będzie "puste". "Wielki elektronik" przyznał, że kiedy pracuje dla zespołu, wtedy naprawdę czuje, że żyje.

Trent Reznor, frontman i wokalista amerykańskiej formacji Nine Inch Nails, pracuje najciężej jak tylko może - ma nadzieję, że dzięki temu jego życie nie będzie "puste". "Wielki elektronik" przyznał, że kiedy pracuje dla zespołu, wtedy naprawdę czuje, że żyje.

Reznor przyznał także, iż kiedy nie występuje z Nine Inch Nails, popada w depresję.

"Czasami moja stabilność umysłowa może łatwo się zachwiać. Kiedy skończyliśmy ostatnią trasę koncertową, okazało się, że jest wiele rzeczy, których naprawdę nie mam ochoty wyrażać. Oddaję całe życie Nine Inch Nails. Dopóki pracuję nad materiałem dla zespołu, nie muszę stawać twarzą w twarz z faktem, iż nie mam dziewczyny i normalnego życia. Kiedy skończyliśmy grać, wróciłem do domu i wpadłem w depresję. Chciałem być z powrotem na scenie" - powiedział frontman Nine Inch Nails.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: Nine Inch Nails | życia | Trent Reznor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy