Reklama

Travis bez grosza

Brytyjska grupa Travis, mimo sprzedania ponad dwóch milionów egzemplarzy swojej najnowszej płyty "The Man Who", wciąż nie zarobiła na niej ani grosza. Na osłodę muzykom zespołu pozostał fakt, iż na angielskiej liście najpopularniejszych albumów okazali się lepsi niż Oasis.

Zadziwiające jest to, że frontman zespołu Fran Healy, nie martwi się tym zbytnio o pieniądze. Zdaje sobie sprawę, że skomplikowany system rozliczeniowy funkcjonujący w show-biznesie, zagwarantuje mu pozycję milionera dopiero pod koniec tego roku. Wokalista bardziej troszczy się jednak o przyjaciół, niż o zawartość kieszeni.

"Na pewno będę milionerem przed końcem roku, ale bardziej niż pieniądze obchodzi mnie bogactwo emocjonalne" - powiedział frontman Travis. "Zawsze miałem wielu przyjaciół i dobre stosunki z najbliższymi. Gdyby mi kazano wybierać pomiędzy byciem milionerem i byciem z ludźmi, których kocham, wybrałbym ludzi, których kocham" - dodał.

Reklama

Tymczasem płyta "The Man Who" w najnowszym notowaniu angielskiej listy zdetronizował najnowszy album grupy Oasis "Standing On The Shoulder Of Giants". W ten sposób już po raz trzeci powrócił na pierwsze miejsce.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: grosze | The Who | MAN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy