To ma być album dekady?
Brytyjski magazyn muzyczny "NME" wybrał listę najlepszych albumów pierwszej dekady XXI wieku.
Wyboru dokonał panel złożony z muzyków, producentów, dziennikarzy i krytyków oraz szefów wytwórni płytowych.
Kiedy podliczono głosy okazało się, że najwięcej z nich padło na debiutancki album nowojorskiej formacji The Strokes zatytułowany "Is This It". Wydana w 2001 roku płyta kwintetu zapoczątkowała tzw. nową rockową rewolucję, najprężniejszy nurt muzyki alternatywnej ostatnich 10 lat.
Na miejscu 2. znalazł się album "Up The Bracket" pochodzących z Londynu The Libertines. Zespół Pete'a Doherty'ego i Carla Barata przez złośliwych nazywany był brytyjską odpowiedzią na The Strokes.
Na pozycji 3. znaleźli się weterani w tym zestawieniu - grupa Primal Scream z albumem "Xtrmntr".
W pierwszej dziesiątce dominują debiutanckie płyty - jest ich aż 7! "Top Ten" dopełniają - poza Primal Scream - PJ Harvey i Radiohead.
Oto lista 10 najlepszych płyt pierwszej dekady XXI wieku według magazynu "NME":
1. The Strokes - Is This It
2. The Libertines - Up The Bracket
3. Primal Scream - Xtrmntr
4. Arctic Monkeys - Whatever People Say I Am, That's What I'm Not
5. Yeah Yeah Yeahs - Fever To Tell
6. PJ Harvey - Stories From the City, Stories From the Sea
7. Arcade Fire - Funeral
8 Interpol - Turn On The Bright Lights
9. The Streets - Original Pirate Material
10. Radiohead - In Rainbows.
Co sądzicie o liście "NME"? Czekamy na Wasze opinie i komentarze!