Rozłam w Placebo!

Po ponad 10 latach współpracy z zespołu Placebo odszedł, a raczej został z niego wyrzucony, perkusista Steve Hewitt.

Placebo jeszcze ze Stevem Hewittem (z lewej)
Placebo jeszcze ze Stevem Hewittem (z lewej) 

O odejściu muzyka czytamy na oficjalnej stronie obecnie duetu:

"Gra w zespole jest jak małżeństwo czy związek - w tym przypadku chodzi o trójkąt. Ludzie odchodzą od siebie" - napisał wokalista i lider Brian Molko.

"Powiedzieć partnerowi, że już się go nie kocha w tym przypadku nie jest odpowiednie, biorąc pod uwagę to, przez co przeszliśmy i co osiągnęliśmy razem".

"Po prostu pewnego dnia dochodzisz do wniosku, że chcesz zmiany i nie możesz mieszkać z tą osobą pod jednym dachem" - opisowo puentuje Molko

Przypomnijmy, że Hewitt w 1996 roku zastąpił oryginalnego perkusistę Placebo Roberta Schultzberga. Steve nagrał z zespołem cztery studyjne płyty, w tym najwyżej ceniony album tria "Without You I'm Nothing".

A co poza tym słychać w obozie Placebo? Zespół przymierzał się do nagrania kolejnej płyty, jednak w obecnej sytuacji Molko i Stefan Olsdal zapewne będą rozglądali się za następcą Hewitta.

Zobacz teledyski Placebo na stronach INTERIA.PL!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas