Paprika Korps ma "Magnetofon"

Grająca "heavy-reggae" opolska grupa Paprika Korps zaprasza słuchaczy "do krainy zwodniczo melancholijnych melodii na dzikie rodeo po pograniczu nieustępliwego rytmu i onirycznej pulsacji".

Paprika Korps
Paprika Korps 

Tak reklamowana jest płyta "Magnetofon", będąca piątym wydawnictwem w dorobku Papriki. Materiał zarejestrowano w krakowskim studio "Punkt G", a miksy odbyły się w "Studio As One" w Warszawie. Tam też za inżynierię dźwięku odpowiadali Jarek "Smok" Smak i Activator.

Niemało kolorytu dodały dziełu sugestywny żeński głos Małgorzaty Auron oraz mistyczne partie wirtuoza hinduskich skrzypiec - Michaela Jonesa. Xiadz Maken I z Joint Venture Sound System wygłosił płomienny manifest nurtu dub, a warszawski ragga-bard Pablopavo (Vavamuffin) krótką balladę z życia wziętą.

"Fundamentem każdej piosenki z tej płyty była sekcja rytmiczna oraz linia basu. Na niej opiera sie całość. Czasem przybrało to formę wolnego dubu, nie raz prędkość nam uciekła, jeśli tak można powiedzieć. Podczas pracy nad płytą pozwoliliśmy sobie na kilka eksperymentów jeśli chodzi o konstrukcje piosenek i podziały rytmiczne, staraliśmy się nie zamykać ich w sztywne ramy" - zapowiada "Magnetofon" Marcin Matlak, lider Paprika Korps.

Płytę można już kupować na koncertach zespołu. Dodajmy, że w połowie kwietnia grupa ponownie wyjeżdża w trasę do Finlandii.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas