Matka rockmanów: "Czasami piją za dużo"

Betty Ann Murphy, matka Caleba, Jareda i Nathana Followillów z Kings Of Leon oraz ciocia gitarzysty Mathew Followilla, komentuje ostatnie perturbacje w zespole.

Caleb Followill (Kings Of Leon): Mama nie zamierza wysłać go na odwyk fot. Gareth Cattermole
Caleb Followill (Kings Of Leon): Mama nie zamierza wysłać go na odwyk fot. Gareth CattermoleGetty Images/Flash Press Media

Jak donosi serwis Contact Music, pani Murphy nie jest zmartwiona kryzysem w Kings Of Leon. Przypomnijmy, że zespół był bliski rozpadu z powodu wybryków wokalisty Caleba Followilla. Pozostali muzycy przestali tolerować zachowanie frontmana, który ponoć ma poważne problemy z alkoholem.

Dodatkowo zespół musiał odwołać amerykańską trasę koncertową.

Matka 3/4 Kings Of Leon zapewnia jednak, że rodzinna formacja ma się dobrze i wkrótce znów będzie cieszyła fanów swoją muzyką.

"Wrócą w jeszcze lepszej formie niż kiedykolwiek byli. To nie jest koniec tego zespołu" - zapewnia cytowana przez portal Contact Music.

Pani Betty Ann Murphy przyznaje jednak, że jej chłopcom zdarza się przesadzić z pijaństwem.

"Czasami wszyscy z nich piją więcej, niż powinni. Są młodzi i potrzebują się wyszaleć. Ale żaden z nich nie potrzebuje iść na odwyk" - zaznaczyła.

Jak podały amerykańskie media, odwołanie tournée kosztowało zespól ponad 15 milionów dolarów. Grupa Kings Of Leon powróci na scenę pod koniec września.

Zobacz Kings Of Leon w przeboju "Sex On Fire":

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas