Reklama

Hołd dla dilerów narkotyków?

Pete Doherty i zespół Babyshambles po raz kolejny szokują i zaskakują...

Tym razem były chłopak Kate Moss zaszokował tytułem drugiego albumu swojego zespołu.

Płyta, która ukaże się 1 października, miała pierwotnie nosić niewinny tytuł "French Dog Blues".

Jednak po zespołowej debacie Babyshambles zakomunikowali wyspiarskiej prasie, że album nazywać się będzie "Shotter's Nation".

W brytyjskim slangu "shotter" oznacza dilera narkotyków. A biorąc pod uwagę permanentne problemy Doherty'ego z narkotykami, tytuł "Naród dilerów" jest co najmniej prowokujący.

Dodajmy, że płytę wyprodukowaną przez słynnego Stephena Streeta (The Smiths, Happy Mondays, Blur, Suede) pilotował będzie singel "Delivery, czyli "Dostawa"...

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Babyshambles
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy