Spowiedź Kuby Wojewódzkiego

Juror "X Factor" Kuba Wojewódzki posypuje głowę popiołem i przyznaje, że jest współodpowiedzialny za wszechobecny w mediach prymitywizm i chamstwo.

Dziś Kuba Wojewódzki już nie jest tak surowy dla uczestników
Dziś Kuba Wojewódzki już nie jest tak surowy dla uczestnikówMWMedia

W artykule dla "Newsweeka", napisanym wraz z Mikołajem Lizutem, Kuba Wojewódzki po raz pierwszy krytycznie ocenia własną działalność "showmańską".

Zdaniem Wojewódzkiego jego zachowanie w "Idolu" stało się kamykiem, który pociągnął za sobą lawinę medialnego chamstwa.

"Ten program pokazał, że bezczelność, skrajna ironia, cynizm czy nawet kontrolowane okrucieństwo szybko stają się dotychczas niedocenianym towarem, na który jest popyt" - pisze Kuba.

"To ja przyłożyłem do tego rękę i dziś czuję, jak ona powoli ląduje w przepełnionym nocniku. Moja wina. Moja wina. Moja bardzo wielka komercyjna wina" - składa samokrytykę showman.

"Polskie media stały się ofiarą nowych zaborów chamstwa, prymitywizmu i sklejającej wszystko w ogólnokrajową całość nienawiści" - dodaje Wojewódzki.

Przypomnijmy, że Kuba Wojewódzki był jurorem "Idola" w latach 2002-2005 (z krótką przerwą). Dzięki ostrym wypowiedziom upokarzającym uczestników zrobił karierę w show-biznesie. Wciąż jest jurorem - aktualnie w "X Factor" - jednak jego styl oceniania uległ zmianie na nieco bardziej empatyczny. Dość powiedzieć, że najwięcej docinków słyszą od niego... koledzy i koleżanki z jury.

Co sądzicie o wyznaniach Kuby Wojewódzkiego? Czy ma jeszcze szansę na rozgrzeszenie?

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas