Ewa Farna: Nie chodzi o to, żeby pokazywać tyłek
Ewa Farna ma już za sobą pierwsze castingi w roli jurorki czwartej edycji programu "X Factor".
"X Factor": Debiut Ewy Farnej
"Jestem strasznie zajarana, że mogę tu być i brać w tym udział" - mówi TVN-owi podekscytowana wokalistka.
Przypomnijmy, że Ewa Farna poszerzyła jurorski skład polskiej edycji "X Factor" do czterech osób. Oprócz niej uczestników oceniają: Tatiana Okupnik, Czesław Mozil i Kuba Wojewódzki.
"Osobiście jestem fanem Ewy. Jestem nią zauroczony też jako kobietą. Ona będzie nam potrzebna jako taki świeży element" - cieszy się Czesław Mozil.
Ewa Farna nie ma wątpliwości, że stworzy z Czesławem pocieszny duet.
"To będą jaja. W dodatku kiedy ja i Czesław nie znamy się jakoś wyjątkowo na języku polskim" - śmieje się wokalistka.
Polsko-czeska gwiazda zdradziła przy okazji, na co w tej edycji będą zwracali uwagę jurorzy.
"Trzeba nas czymś zaskoczyć. Nie chodzi o to, żeby się rozbierać i pokazywać tyłek. Wyjątkowość głosu, barwa głosu, dobry repertuar - to jest bardzo ważne. Nie trzeba być 'freakiem', żeby zaskoczyć. Czasami fajna dawka normalności może być zaskoczeniem" - sprecyzowała Ewa Farna.
Ewa Farna na planie sesji promującej "X Factor":
Dzień Dobry TVN/x-news