Zenon Martyniuk: Burmistrz Zakopanego chciałby widzieć mnie w tym roku ponownie na Sylwestrze
Wokalista nie przejmuje się negatywnymi opiniami na temat swoich związków z Telewizją Polską. Twierdzi, że chce grać tam, gdzie dostaje ciekawe propozycje. Zaproszenie do występu podczas wieczoru sylwestrowego TVP traktuje jako wyróżnienie. Lider zespołu Akcent zapowiada również, że w tym roku ponownie pojawi się na zakopiańskiej scenie w ostatnią noc roku.
Współpraca Zenona Martyniuka z Telewizją Polską rozpoczęła się w grudniu 2016 roku wraz z występem wokalisty na imprezie sylwestrowej w Zakopanem. Podczas zapowiadającej wieczór sylwestrowy TVP konferencji prasowej Jacek Kurski nie krył swojego uznania dla twórczości Martyniuka i zespołu Akcent. Pół roku później zaprosił wokalistę do udziału w gali "25 lat Disco Polo".
"Było bardzo miło wystąpić na sylwestrze organizowanym przez Telewizję Publiczną, to dla mnie wyróżnienie. Jeśli ktoś występuje, znaczy, że jest dobry, że jego piosenki cieszą się dużą popularnością - mówi Zenon Martyniuk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Lider zespołu Akcent twierdzi, że możliwość występu podczas nocy sylwestrowej przypadła mu do gustu także z innego powodu. Oboje z żoną ucieszyli się z tego zaproszenia, ponieważ nie wyobrażają sobie lepszego sposobu na spędzenie końcówki roku niż pobyt w stolicy polskich gór.
"Mróz, śnieg skrzypiący pod nogami, sanie, górale. Nie widzę fajniejszego miejsca na Sylwestra niż Zakopane" - mówi Zenon Martyniuk.
Sylwester z Dwójką - Zakopane, 31 grudnia 2016 r.
Wokalista zapewnia też, że jego występ i sposób, w jaki porwał on tłumy zgromadzone podczas koncertu, spodobały się burmistrzowi Zakopanego. Twierdzi też, że Leszek Dorula zaproponował mu ponowny udział w sylwestrowej zabawie w nocy 31 grudnia tego roku. Lider zespołu Akcent zamierza przyjąć to zaproszenie.
"Rozmawiałem z burmistrzem Zakopanego, powiedział, że świetna zabawa, świetne piosenki i chciałby widzieć mnie w tym roku ponownie. Bardzo się cieszę" - mówi Zenon Martyniuk.
Wokalista nie przejmuje się negatywnymi komentarzami internautów krytykujących jego nadmierny związek z Telewizją Polską.
"Chcę występować tam, gdzie widzę, że mają mi coś fajnego do zaproponowania" - mówi Zenon Martyniuk.