Zamieszanie wokół koncertu Rage Against the Machine w Polsce. Jest kolejny komunikat
10 września 2020 roku miała w Tauron Arenie Kraków wystąpić reaktywowana grupa Rage Against the Machine. Niestety przez pandemię koronawirusa koncert został przełożony. Firma Ticketmaster początkowo poinformowała o nowej dacie koncertu, a po kilku godzinach się z niej wycofała.
Pod koniec listopada 2019 r. pojawiła się oficjalna informacja o powrocie Rage Against the Machine na pięć koncertów w USA, w tym podczas słynnego festiwalu Coachella.
Tym samym Zach De La Rocha (wokal), Tom Morello (gitara), Tim Commerford (bas) i Brad Wilk (perkusja) potwierdzili krążące od pewnego czasu plotki o możliwej reaktywacji.
Koncert miał się odbyć w krakowskiej Tauron Arenie 10 września 2020 roku, a zespół miał być supportowany przez hip-hopowy duet Run The Jewels tworzony przez raperów Killer Mike i El-P.
Rage Against The Machine w Polsce. Zamieszanie wokół nowej daty
Osoby, które zakupiły bilety na tamten koncert otrzymały dziś od serwisu Ticketmaster wiadomość o nowym terminie. Według pierwszych informacji koncert miał odbyć się 15 września 2022 roku.
Jednak Ticketmaster wycofał się z poprzedniej informacji wysłanej do fanów. "Niniejszym informujemy, że poprzednia wiadomość informująca o nowej dacie koncertu Rage Against The Machine, zawierała błędne informacje. Prace nad nową datą wciąż trwają. Prosimy o zachowanie biletów, będą ważne. Więcej wiadomości będziemy w stanie przekazać na początku nowego roku" - czytamy w kolejnym komunikacie.
Głosu w sprawie zamieszania nie zabrał oficjalny organizator wydarzenia - Live Nation
Na razie nie wiadomo też czy supportem Rage Against The Machine pozostaje Run The Jewels.
Jak Rage Against The Machine podbili świat?
11 listopada 1992 roku do sklepów płytowych w Stanach Zjednoczonych trafił debiutancki album "Rage Against The Machine", jedna z najważniejszych płyt tamtej dekady. Zawierała utwory "Bombtrack", "Bullet in the Head" oraz "Killing In The Name", które szturmowały amerykańskie listy przebojów.
Zespół od samego początku istnienia, poza muzycznymi, miał także cele polityczne. W przekonaniu muzyków - twórczość grupy miała zmieniać świat, przeciwdziałać kapitalistycznemu wyzyskowi i krzewić idee rewolucji.
Nigdy nie ukrywali swoich politycznych poglądów i fascynacji. Podobizna kontrowersyjnego kubańskiego buntownika, Che Guevary, zawieszona była często na wzmacniaczach gitarzystów, a fragmenty jego podręcznika partyzanckiego, "La Guerra de Guerrillas", zamieszczone w "książeczkach" płytowych.
Buntownicze teksty de la Rochy nawoływały do sprzeciwu wobec skostniałego kapitalizmu, wyzyskiwaniu słabszych i wzywały do rewolucji. Muzycy wyrażali również swoje poparcie dla ruchu zapatystów - zbrojnej grupy działającej w Chiapas, jednym z najbiedniejszych regionów Meksyku.
Dyskografia zespołu obejmuje jeszcze studyjne płyty "Evil Empire" (1996), "The Battle Of Los Angeles" (1999) i "Renegades" (2000).
Zespół Rage Against the Machine rozpadł się w 2000 r. - wokalista odszedł, tłumacząc swoją decyzję różnicami w koncepcjach dalszego rozwoju zespołu między jego członkami. Reszta muzyków, we współpracy z byłym wokalistą grupy Soundgarden Chrisem Cornellem, założyła formację Audioslave. Zespół wydał trzy płyty i zakończył swoją działalność w 2007 roku.
Prophets Of Rage na Dużej Scenie Pol'and'Rock Festival 2019
Prophets Of Rage to supergrupa złożona z byłych członków Rage Against the Machine i Audioslave wspomaganych przez raperów z Public Enemy i Cypress Hill. Amerykanie to jedna z największych gwiazd drugiego dnia Pol'and'Rock Festival (2 sierpnia 2019 r.) w Kostrzynie nad Odrą. Nie zabrakło autorskich utworów Prophets Of Rage, ale najgoręcej przyjęto przeboje Rage Against the Machine ("Killing In the Name", "Bullet in the Head", "Bombtrack", "Take the Power Back", "Bulls On Parade") i hiphopowy set z "Insane in the Brain" i "Jump Around".