Zabrała głos na temat komentowania jej wyglądu! Padły smutne słowa

Temat wyglądu Natalii Szroeder regularnie pojawia się w mediach z powodu tego, co w internecie na ten temat wypisują ludzie. Wokalistka w rozmowie z Magdą Mołek postanowiła w końcu zabrać głos na temat krzywdzących komentarzy w sieci.

Natalia Szroeder zabrała głos na temat komentarzy w sieci
Natalia Szroeder zabrała głos na temat komentarzy w sieciPiotr MatusewiczEast News

Natalia Szroeder, która prywatnie jest partnerką rapera Quebonafide, w ostatnich latach schudła, co wywołało mnóstwo komentarzy w sieci. Oprócz osób, komplementują w sieci jej wygląd, pojawiają się i takie, które ją obrażają, a nawet sugerują, że Szroeder jest chora.

"Ale chuda aż strach", "Coś zbyt chude te nóżki"... - takie komentarze to dla Szroeder codzienność. Do tej pory wokalistka jedynie zdawkowo odpowiadała na tego typu zaczepki, informując, że wszystko z nią w porządku i wcale nie jest chora.

"Bardzo mi miło, że się martwicie, Drodzy moi. Ale ja się dobrze ze sobą czuję i mam się dobrze. Jem normalnie, nie odchudzam się, nie jestem na diecie, po prostu tak wyglądam, taka moja natura już. Więc uspokajam Was, bo nie ma o co się bać. Niech sobie każdy w talii ma tyle, ile chce i lubi, jo?" - komentowała jeden ze swoich postów.

Szroeder szczerze o swoim wyglądzie i komentarzach. "Nadal mnie to porusza"

Szroeder temat swojego wyglądu, ale i przykrych komentarzy pod jej adresem poruszyła w rozmowie z Magdą Mołek w jej programie "W moim stylu"

Wokalistka wytłumaczyła na samym początku, dlaczego chudnie. Jak przyznała, wszystko związane jest ze stresem i emocjami.

"Bardzo łatwo zmieniał mi się humor w zależności od tego, w jakim stanie było moje serce. (...) To jest dobra definicja tego pierwszego zakochania, że to jest jak szaleństwo, nie możesz spać, jeść. U mnie dużo rzeczy wiąże się z jedzeniem. Mój żołądek mocno reaguje na to, co się dzieje w moim życiu, na stres, na dobre rzeczy, w miłości było tak samo, chudłam z miłości. To mam po mojej mamie, że nigdy stres nie zajadałam, to stres zjadał mnie" - wyznała.

Wokalistka dodała, że właśnie z tego powodu komentarze na temat tego, jak wygląda są dla niej wyjątkowo bolesne.

Natalia SzroederJacek DomińskiReporter

"Dlatego tak mnie bolą komentarze na temat mojej szczupłości, bo to nie jest tak, że jestem z tego dumna, zadowolona, bo moje jedzenie w jakiś sposób jest zaburzone, a kocham jeść, jedzenie sprawia mi frajdę, ale kiedy dobrze się czuje. Ale jak się coś dzieje dobrego czy złego, mam wręcz wstręt do jedzenia, staram się nad tym pracować" - dodała.

Szroeder w ostatnich latach stara się ograniczać wyjścia medialne. Nie pojawia się na ściankach, a zobaczyć można ją tylko na ważnych imprezach. Wokalistka zdradziła, że hejterskie komentarze miały na to wpływ.

"Ostatnio znowu się w tym spotkałam, że gdzieś wyszłam, pojawiam się bardzo rzadko na takich medialnych wydarzeniach i zawsze jest dokładnie to samo i znowu są komentarze odnośnie mojej szczupłości po tytułem ‘skóra i kości’, ‘chodząca anoreksja’. Mimo że jestem już 12 lat w tej branży, nadal mnie to porusza" - stwierdziła.

Natalia Szroeder o małych gestach ratujących planetęINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas