Reklama

Wu-Hae i Kazik razem w teledysku "United": Żadne radio tego nie zagra

Po czterech latach od premiery płyty "Dziki kraj" grupy Wu-Hae do sieci trafił teledysk do pochodzącego z tego albumu utworu "United". W numerze nowohucką formację wsparł zaprzyjaźniony z zespołem Kazik. - Płyta jest publicystyką muzyczną i bezpośrednio odnosi się do sytuacji naszych elit politycznych. Było źle, jest jeszcze gorzej - mówił Interii wokalista i lider Bzyk.

Po czterech latach od premiery płyty "Dziki kraj" grupy Wu-Hae do sieci trafił teledysk do pochodzącego z tego albumu utworu "United". W numerze nowohucką formację wsparł zaprzyjaźniony z zespołem Kazik. - Płyta jest publicystyką muzyczną i bezpośrednio odnosi się do sytuacji naszych elit politycznych. Było źle, jest jeszcze gorzej - mówił Interii wokalista i lider Bzyk.
Bzyk (Wu-Hae) na scenie /Robert Wilk /INTERIA.PL

Założony w krakowskiej Nowej Hucie zespół Wu-Hae działa od 1999 roku. Jego założycielami i liderami są wokaliści Marcin "Bzyk" Bąk oraz Marcin Guzik.

Po płycie "Poeci wyklęci" (2013) grupa poszła w rozsypkę. Cztery lata później Bzyk z kolegami powrócił w zmienionym po raz kolejnym składzie. U boku liderów pojawili się Jacek Hiro (gitarzysta znany z metalowych formacji Sceptic, Virgin Snatch, Vader, Dies Irae, Decapitated, Corruption, Kat & Roman Kostrzewski), perkusista Jacek Dębski, basista Paweł KolasaMarcin "DJ Przeplach" Przeplasko (gramofony, sampler).

Reklama

To właśnie ten skład odpowiada za nagranie piątego albumu "Dziki kraj", który ukazał się w połowie września 2019 r.

- Lepiej nie mogło się złożyć, ale to też nie przypadek. Płyta jest publicystyką muzyczną i bezpośrednio odnosi się do sytuacji naszych elit politycznych. Było źle, jest jeszcze gorzej. Wypowiedzi polityków, oraz ujawniane zakulisowe sytuacje z życia prywatnego dyskwalifikują co chwile kolejnego posła, senatora itd. Zwykli ludzie coraz mniej interesują się polityką. Politycy się zdewaluowali, stracili jakąkolwiek wiarygodność - opowiadał Interii Bzyk przy okazji premiery płyty.

Po czterech latach do sieci trafił teledysk do utworu "United", w którym zespół wsparł Kazik Staszewski.

- Maciek [Maleńczuk, zaśpiewał w numerze "Gończe psy"] i Kazik to moim zdaniem najlepsi tekściarze w Polsce. Mistrzowie słowa, którzy w bardzo precyzyjny sposób przekazują w tekstach o co im chodzi. Zawsze mi się to podobało. Kazika prosiłem już wcześniej, czy by nie wystąpił na naszej płycie. Nie składało się, tym razem się udało. Szczególnie na tej płycie, zależało mi na obecności Kazika. W utworze "United" Kazik prezentuje się, niczym z najlepszych lat KNŻ. Moc tekstu i moc wokalu - mówił nam Bzyk.

Zdjęcia do teledysku powstały prawie dwa lata w Krakowie, Warszawie, Berlinie, Kołobrzegu i Chicago. Większości zdjęć została nakręcona w Chicago, podczas zamieszek, które wybuchły po śmierci George'a Floyda a ich autorem jest m.in. freelancer Jacek Boczarski.

"Tekst piosenki traktuje o dzieleniu ludzi i stawianiu murów między nimi" - tłumaczy Bzyk.

"Słuchamy, oglądamy, udostępniamy. Żadne radio tego nie zagra!" - dodaje wokalista Wu-Hae.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wu-Hae | Kazik | teledyski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy