Wokalistka Roxette po operacji
Jak donosi szwedzka gazeta "Expressen", Marie Fredriksson z grupy Roxette przeszła w poniedziałek, 30 września, kilkugodzinną operację usunięcia guza mózgu. Zabieg przebiegł bez żadnych komplikacji. "Marie czuje się całkiem nieźle, ale musicie pamiętać, że jest świeżo po operacji. Minie trochę czasu, zanim całkowicie wyzdrowieje" - powiedział gazecie pragnący zachować anonimowość przyjaciel Marie.
Rodzina Marie - jej mąż Micke i dzieci Josefin (9) oraz Oscar (5) - miała możliwość spotkać się z nią we wtorek. Ze względów bezpieczeństwa, wokalistka otrzymała swój własny pokój w szpitalu.
"Marie jest bojowa. Wkrótce znów stanie na nogi" - powiedział "Expressen" Per Gessle, jej partner z duetu Roxette.
W tej chwili trwają dalsze badania wyciętego guza, aby określić sposób dalszego leczenia. Według dziennika "Aftonbladet", cały oddział, na którym przebywa Marie, jest ze względów bezpieczeństwa zamknięty dla odwiedzających.
Przypomnijmy, ze 44-letnia Marie Fredriksson trafiła do szpitala po tym, jak zemdlała we własnej łazience i mocno uderzyła się w głowę. Pogotowie wezwał do domu jej mąż. Jak się okazało po badaniach, przyczyną omdlenia Marie Fredriksson był znajdujący się z tyłu głowy guz.
