TVP wybrało przebój lata. Widzowie oburzeni konkursem
Na antenie TVP odbył się koncert nazwany szumnie "małą Eurowizją". Widzowie mieli wybierać hit lata pośród kandydatów z różnych zakątków Europy. Problem w tym, że utwory pochodziły z różnych lat, a jedna z piosenek nawet z... 2000 roku!
Koncert "Serce Europy" zorganizowany przez TVP odbył się w Sandomierzu. Zaproszenie do udziału w nim przyjęło 9 artystów z różnych krajów naszego kontynentu.
Uczestnikami konkursu zostali: Helena Vondrackova (Czechy), Dominik Dudek (Polska), Aliona Moon (Mołdawia), zespół Naviband (Białoruś), Hrdza (Słowacja), Kati Wolf (Węgry), Laima Vaikule (Łotwa), , Monika Linkytė (Litwa) i Alika (Estonia).
Widzowie zdają się być oburzeni samym konkursem oraz uczestnikami i ostatecznym werdyktem. Przede wszystkim kwestionują sens organizowania plebiscytu na "przebój lata 2023", podczas gdy konkurują ze sobą stare i nowe piosenki!
"Przedstawicielka" Mołdawii, Moon, zaśpiewała utwór "Dragostea din tei" grupy O-Zone z 2005 roku, a Helena Vondrackova przyjechała ze swoim hitem "Dlouha noc" z.... 2000 roku!
Widzowie oburzeni koncertem "Serce Europy" w TVP
Na bieżąco mogliśmy czytać komentarze widzów, którzy niemal od samego początku szukali pilota, by przełączyć kanał. "Oglądałam trochę. Jakaś porażka"; "Z przykrością muszę stwierdzić, że szkoda czasu. Prócz Vondrackowej to nikt!"; "Nie da się oglądać tego..." - pisali na Facebooku widzowie.
Na moment przed ogłoszeniem, kto wygrał plebiscyt, na scenie pojawiła się królowa polskiej piosenki. Maryla Rodowicz zaśpiewała wiązankę przebojów, a zwycięzcą konkursu został Dominik Dudek z piosenką "Idę".
Publika oburzyła się nad sensem organizowania konkursu, w którym można było odgórnie sądzić, że wygra polska piosenka.
"Naprawdę to zrobili... Polska wygrała polski konkurs w głosowaniu Polaków. Co za niespodzianka..."; "Pozostali uczestnicy muszą się czuć jak klauny..."; "Chłop już nie wie, jak udawać, że jest zaskoczony" - pisali na Twitterze.