Tragiczny wypadek Adrenaline Mob: Piekło na ziemi
"Dosłownie doświadczyliśmy piekła na ziemi" - tak komentuje zdruzgotany Mike Orlando, gitarzysta grupy Adrenaline Mob, tragiczny wypadek, w którym zginął basista tej heavymetalowej formacji - David Zablidowsky.
Do tragicznego zderzenia doszło w piątek (14 lipca) na autostradzie w pobliżu Micanopy w stanie Floryda. Autokar, którym podróżowali muzycy Adrenaline Mob, zatrzymał się na poboczu, by naprawić zepsutą oponę. Razem z nim zatrzymał się samochód z przyczepą, w którym jechali gitarzysta Mike Orlando i perkusista Jordan Cannata. Wówczas w oba pojazdy uderzyła ciężarówka. Do szpitala trafiło w sumie siedem osób, jedna z nich jest w stanie krytycznym. Ofiarą śmiertelną jest basista David Zablidowsky.
Zablidowsky dołączył do Adrenaline Mob na początku tego roku. Wcześniej wspierał na scenie Trans-Siberian Orchestra, Joan Jett And The Blackhearts i Jeffa Scotta Soto. Grał także na płytach m.in. Joe Lynn Turnera, byłego wokalisty Rainbow i Deep Purple, oraz grupy Seven Wiser.
Basista wraz ze swoim starszym bratem Pauliem współtworzył grupę ZO2, który w 2004 r. otwierał koncerty na wspólnej trasie Kiss i Poison "Rock The Nation" w USA.
Swoje oświadczenia w mediach społecznościowych opublikowali poważnie ranni w wypadku trzej pozostali muzycy Adrenaline Mob: wokalista Russell Allen (Symphony X), Mike Orlando i Jordan Cannata. Ten ostatni do zespołu dołączył w 2016 r.
"Przepełniony smutkiem" Allen podziękował za pomoc żołnierzowi, który pomógł mu wyciągnąć kierowcę z wraku autokaru i opatrzyć jego rany.
"Nie mogę nie zacząć od podziękowań za wasze modlitwy i dobre myśli. Próbuję sobie z tym wszystkim poradzić, fizycznie i psychicznie... Dosłownie doświadczyliśmy piekła na ziemi... Kocham cię, Dave, tęsknię za tobą bardziej, niż słowa mogą to wyrazić. Byłeś jedną z najlepszych dusz, które kiedykolwiek poznałem" - napisał Mike Orlando.
Jordan Cannata przekazał kondolencje dla rodziny Davida Zablidowsky'ego i jego najbliższych. Podziękował też za modlitwy, słowa wsparcia i otuchy.
Grupa Adrenaline Mob promowała obecnie na trasie wydany na początku czerwca trzeci album "We The People". To pierwszy materiał kwartetu, na którym zagrali Zablidowsky i Cannata.
Przez zespół z Nowego Jorku przewinęli się m.in. Mike Portnoy (były perkusista Dream Theater), John Moyer (basista Disturbed) i zmarły na atak serca w marcu 2015 r. perkusista A.J. Pero (Twisted Sister).