Tomasz Zeliszewski po poważnej operacji. "Uczę się chodzić"
Na początku stycznia perkusista Budki Suflera, Tomasz Zeliszewski, zdradził, że czeka go poważny zabieg. Teraz przekazał informacje o swoim stanie zdrowia.
Dwa tygodnie temu Tomasz Zeliszewski opublikował oświadczenie, w którym podziękował za zaproszenia do koncertowania w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i wyjaśnił, dlaczego Budka Suflera (posłuchaj!) tym razem nie zagra w żadnym z charytatywnych koncertów.
"11 stycznia 2023 roku, w szpitalu w Lublinie mam wyznaczony termin poważnego zabiegu operacyjnego. Nie jest zatem możliwe, abyśmy mogli zagrać na którymkolwiek koncercie WOŚP w tegorocznym terminie, a Budka Suflera to zespół, nie projekt i zastępstwa nie są możliwe" - napisał perkusista Budki Suflera.
Jak się okazało, chodziło o operację wymiany stawu biodrowego. W rozmowie z Plejadą zdradził, jak się czuje. "Jestem na świeżutko po operacji. Parę dni temu miałem ten zabieg, jestem już w domu i teraz uczę się chodzić, funkcjonować. Wszystko jest dla mnie teraz nowe, ale i ja mam takie przekonanie, i fachowcy to mówią, że to niestety ma boleć" - powiedział. "To jest normalne. Każdy dzień, każda doba zmienia to na lepsze. Ja mogę się tylko tego trzymać" - dodał.
Zdradził, że mocno się przy tym wycierpiał. "To są niestety zabiegi krwawe i bardzo bolesne, ale niezbędne. Ortopedia jest dziś na najwyższym poziomie technologicznym" - przekazał i wyjaśnił, dlaczego w ogóle zdecydował się poinformować publicznie o zabiegu: "Mieliśmy dużo zaproszeń na koncerty WOŚP, dlatego tylko wspomniałem o swoim zabiegu, bo zaczynało to wyglądać, jakbyśmy nagle czegoś nie chcieli, a bardzo chcieliśmy. Budka to zespół, a nie projekt, tu się nie dzwoni po zastępców".
Budka Suflera - kariera i nowa płyta "Skaza"
Grupa oficjalnie funkcjonowała od 1974 r. aż do ogłoszenia końca działalności w 2014 roku. Wokalista Krzysztof Cugowski nie wziął udziału w reaktywacji do której doszło w 2019 r. Z kolei Romuald Lipko, główny twórca materiału grupy, zmarł 6 lutego 2020 r. z powodu choroby nowotworowej. W listopadzie 2020 r. formacja wypuściła płytę "10 lat samotności". Za mikrofonem stanął wówczas Felicjan Andrzejczak, z którym zespół przyjaźni się od ponad 40 lat. To on śpiewał w przebojach "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety".
Na początku 2022 r. ogłoszono, że nowym wokalistą będzie Jacek Kawalec, a partie wokalne wykonywać będą również Robert Żarczyński (w zespole od 2019 r.) i Irena Michalska (dołączyła w 2021 r.). To właśnie z tą trójką Budka nagrała nowy album "Skaza" (od listopada 2022 r. w serwisach streamingowych, premiera CD jeszcze przed nami), zawierający premierowe utwory autorstwa Lipki, zarejestrowane już po jego śmierci.
Skład tworzą jeszcze wieloletni liderzy: perkusista Tomasz Zeliszewski i basista Mietek Jurecki oraz Darek Bafeltowski (gitara), Piotr Bogutyn (gitara) i znany z m.in. Czarno-Czarnych i współpracy z Big Cycem Piotr Sztajdel (instrumenty klawiszowe).