Ten Typ Mes promuje "Molzę" (teledysk "Choćby stu")
Do sieci trafił nowy teledysk Tego Typa Mesa "Choćby stu", promujący album "Molza".
"Molza" to projekt od początku tworzenia owiany tajemnicą. Ekipa związana z Alkopoligamią pojechała na Mazury i zabrała sprzęt - to był jedyny pewny punkt programu.
"Mogło się nic nie udać, mogła nie zadziałać chemia albo mogło wygrać błogie, mazurskie lenistwo, ale udało się" - czytamy w zapowiedzi płyty.
Efektem wyjazdu jest 15 pełnoprawnych utworów, w najróżniejszych konfiguracjach raperów, producentów, wokalistów i DJ-ów.
"Choćby stu" to solowy utwór Tego Typa Mesa, poparty teledyskiem zrealizowanym również na miejscu. Klip jest kontynuacją historii, którą poznaliśmy już w teledysku "Molza".
"Zrobiliśmy 'Choćby stiu' w Molzie w jedną noc. Prosta myśl 'popularna bzdura nie przestaje być bzdurą' została porwana przez dwa różne flow. Klip wymyśliliśmy w kwadrans i ruszyliśmy do pobliskiego lasu (Stasiak pożyczył po drodze od lokalsów łopatę). Pogoda była taka, jakiej chciałbym dziś. Ogólnie spoko wyszło, nie? Enjoy!" - napisał na Facebooku Mes.
Składanka Molza trafi do sprzedaży 17 marca.
Zobacz klip "Choćby stu":
