Śpiewający w TVP Andrzej Rosiewicz hitem sieci. "Co tu się dzieje?"
Nietypowo rozpoczęła się rozmowa piosenkarza Andrzeja Rosiewicza z prowadzącym program "Minęła 20" Michałem Rachoniem. Wokalista, siadając na miejscu, zaczął stepować i śpiewać "Czy czuję pani cha-chę".
We wtorkowym wydaniu "Minęła 20" Andrzej Rosiewicz był ostatnim gościem. Przed rozpoczęciem rozmowy pokazano, jak przez parę sekund stepuje i nuci swój przebój sprzed lat "Czy czuje pani cha-chę". Prowadzący Michał Rachoń skomentował to ze śmiechem.
Rosiewicz był pytany o to, dlaczego organizacje ekologów nie zareagowały na wycinkę drzew w Bawarii zaatakowanych przez kornika drukarza. Okazało się, że piosenkarz ukończył na SGGW studia z melioracji wodnej. Dodał, że w tym samym czasie studiował tam prof. Jan Szyszko, poprzedni minister środowiska.
Rosiewicz bronił jego decyzji z ub.r. o wycince w Puszczy Białowieskiej. "Wydaje mi się, że jest 10 razy mądrzejszy od tych, którzy napadali" - ocenił.
Nietypowy początek rozmowy został szybko podsumowany przez internautów.
"Tam jest błąd: zamiast 'stepujący' powinno być 'żenujący'", "To jest dno jakieś..." - czytamy w komentarzach pod nagraniem.
To nie pierwszy raz, gdy Andrzej Rosiewicz, bardzo przychylnie nastawiony do obecnego obozu rządzącego, zaskakuje w studiu Telewizji Polskiej. W lipcu 2017 roku satyryk i wokalista pojawił się w programie "W tyle wizji" i zaśpiewał piosenkę "Trumping and Jumping. Duda Is Trendy", która dedykowana była przylatującemu do Polski prezydentowi Stanów Zjednoczonych, Donaldowi Trumpowi.
Muzyczna niespodzianka dla prezydenta USA została przygotowana na prośbę "Gazety Polskiej".