Sentenced: A jednak koniec

Na krótko, bo na mniej niż miesiąc, odżyły nadzieje fanów Sentenced, którzy liczyli na dalsze istnienie zespołu. Jak dowiadujemy się z oficjalnej strony Finów, grupa definitywnie kończy działalność. Ze słów gitarzysty Sami'ego Lopakka dobitnie wynika, że nowy, proroczo zatytułowany materiał "The Funeral Album", będzie dla Sentenced jedynie łabędzim śpiewem. Ósmy, a zarazem ostatni, album melodyjnych doom / rockowców ukażę się w kwietniu, nakładem Century Media Records.

Senteneced
Senteneced 

"Lepiej powiedzieć o tym oficjalnie, niż mielibyście usłyszeć o tym z innego źródła. Nowy album, zatytułowany The Funeral Album, jest końcem naszej muzycznej drogi. Ta płyta będzie naszą ostatnią. Decyzja jest wspólna, a przez to ostateczna" - informuje gitarzysta Sentenced Sami Lopakka.

"Metaforycznie rzecz ujmując, jest to zbiorowe samobójstwo naszej piątki. Nowy album jest swego rodzaju zapisem, który chcemy po sobie pozostawić, żegnając się po raz ostatni" - kontynuuje muzyk.

"Decyzję tę podjęliśmy w 2004 roku. Powodów jest wiele, ale nie czuję potrzeby wnikania w szczegóły. Powiem jednak, że wszyscy odchodzimy, jako przyjaciele. W moich oczach wygląda to nawet tak, jakbyśmy się nie rozłączali, a jedynie kończyli naszą wspólną karierę nagraniową. To duża różnica. Zawsze chcieliśmy zakończyć to z klasą, w chwili osiągnięcia naszego największego tzw. sukcesu. Myślę, że wraz z The Funeral Album tak właśnie się stanie" - dodaje Lopakka.

Finowie zamierzają zagrać nie określoną jeszcze liczbę pożegnalnych koncertów, które nastąpią zaraz po kwietniowej premierze "The Funeral Album". Kiedy dokładnie, gdzie i ile, tego nie wiadomo. Wiadomo za to na pewno, że nie będzie to żadna długa i wyczerpująca trasa. Zespół chce się skupić wyłącznie na dużych festiwalach, które potrafią zgromadzić jak największą liczbę ludzi. Prawdopodobnie, większość, jak to określa grupa, "pogrzebowych koncertów" odbędzie się w Europie.

"Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wypuścimy jeszcze koncertowe DVD, nagrane na ostatnich koncertach. Dysk zawierać będzie wiele materiałów z naszej przeszłości, że nie wspomnę o wszystkich wideoklipach, które zrobiliśmy przez te lata. Po tym Sentenced ostatecznie zamilknie" - szczegóły pośmiertnego dla zespołu wydawnictwa przybliża gitarzysta.

Roboczy tytuł DVD to "Buried Alive".

"I to by było na tyle. Nie będzie żadnego ponownego zejścia się, powrotu, czy innego żałosnego cyrku w stylu opery mydlanej, który wydaje się być ostatnio bardzo modny. Sentenced spocznie w spokoju. Do zobaczenie na ostatnim okrążeniu!" - kończy Sami Lopakka, nie pozostawiając cienia nadziei dla fanów Sentenced.

A tak wygląda program ostatniej płyty Finów:

1. "May Today Become the Day"

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas