"Rolnik szuka żony". Ewa Kryza brała udział w "Mam talent" i "Szansie na sukces"
Oprac.: Michał Boroń
Spore poruszenie w programie "Rolnik szuka żony" zrobiła kandydatka Waldemara - Ewa Kryza. Okazuje się, że uczestniczka jest wokalistką, która ma na koncie udział w różnych telewizyjnych programach. Część widzów uznała, że jej celem jest promocja własnej osoby.
"Rolnik szuka żony" to jeden z hitów TVP (w 2022 r. średnia oglądalność wynosiła ponad 2,7 mln widzów, w poprzednich latach przekraczała nawet poziom 4 mln widzów). Obecnie stacja emituje 10. edycję programu, w którym rolnicy i rolniczki dokonują wyboru kandydatów, z którymi chcą spędzić miłe chwile.
Jednym z uczestników jest Waldemar, któremu w oko wyraźnie wpadła brunetka Ewa. "Oczarowała mnie, podtrzymuję, że jestem 'na tak'" - mówił przed kamerami po randce z Ewą.
Okazuje się, że kandydatka do jego serca od dłuższego czasu próbuje swoich sił w telewizji. Ewa Kryza już jako 12-latka po raz pierwszy stanęła na scenie. Przez dłuższy czas pobierała lekcje śpiewu. Uczestniczyła w wielu konkursach i festiwalach dla młodzieży.
W 2007 roku na festiwalu piosenki country w Rypinie zdobyła II miejsce - w ramach nagrody wystąpiła w Mrągowie. Trzy lata później Ewa dostała zaproszenie do programu "Szansa na sukces", w którym zaśpiewała utwór Zbigniewa Wodeckiego "To będzie raj". Bez wielkiego powodzenia próbowała swoich sił także w "Mam talent" i "Disco Star".
Na koncie ma single "Wszystko jest", "Wymyśliłam nas" i "Cisza" (autorem muzyki jest Kamil Mikuła z grupy Loka). Ten ostatni klip nakręcił nieżyjący już Yach Paszkiewicz, nazywany ojcem chrzestnym polskiego wideoklipu, pomysłodawca Festiwalu Wideoklipów Yach Film.
"Każdy z nas zna gorzkie uczucie rozstania z bliską, jeszcze do niedawna, osobą. Bijemy się wtedy z myślami czy podjęliśmy właściwą decyzję, a może postąpiliśmy zbyt pochopnie i powinniśmy dać sobie jeszcze jedną szansę" - czytamy w informacji o piosence.
"Panie Waldku, Ewka to jest parcie na szkło, to nie dziewczyna na gospodarstwo", "Pani Ewa robi to dla rozpoznawalności" - komentują widzowie "Rolnik szuka żony".