Robbie Williams skopiował legendarne perfumy?

Zapach YSL Opium jest jednym z bardziej rozpoznawalnych na świecie. Robbie Williams mógł także mieć to na uwadze, gdy kreując swój nowy brand kosmetyczny, do Opium dołożył literę H i "stworzył" Hopeium. Co na to modowy gigant? Ku zdziwieniu..."nikogo", zgłosił nadużycie w Urzędzie Własności Intelektualnej.

Robbie Williams
Robbie WilliamsPATRIK STOLLARZAFP

Jak informuje "The Sun", gwiazdor już w lipcu z dumą ogłaszał, że planuje uruchomić markę kosmetyczną o nazwie Hopeium i rozpoczął starania o prawo do nazwy i znaku towarowego. Teraz jednak okazało się, że nie wszystkim plany piosenkarza są na rękę.

Magazyn, powołując się na własne źródła, przekonuje, że gigant modowy i kosmetyczny YSL... wytoczył działa. Zamierza pokrzyżować śmiałe plany artysty, prawdopodobnie ze względu na podobieństwo do jednego z najlepiej sprzedających się zapachów marki, Black Opium Eau de Parfum.

Robbie Williams kończy 45 lat

Robbie Williams zagrał w 2018 roku na ceremonii otwarcia Mistrzostw świata w piłce nożnej w Rosji gdzie wywołała skandal. Artysta podczas swojego występu pokazał do kamery środkowy palec. W późniejszym wywiadzie powiedział, że nie było to działanie celowe: "To nie było zaplanowane, jest jakaś blokada między mną, a rozumem... potem coś się dzieje i 5 minut później zastanawiam się, czy naprawdę do tego doszło".
Gwiazda działa też charytatywnie. Od 2000 roku jest ambasadorem UNICEF-u. Na jego rzecz przekazał w 2006 roku sumę 3 milionów dolarów, którą zebrał podczas charytatywnego meczu, który sam zorganizował. Alastair Grant - WPA PoolGetty Images
Pomimo różnych wpadek, jest bardzo lubianym artystą. Spore zainteresowanie mediów, jak też fanów, wywołały problemy z depresją, do której przyznał się w 2017 r.David Wolff - Patrick/RedfernsGetty Images
Robbie Williams sprzedał na świecie ponad 77 milionów płyt. Po tym, jak w ciągu jednego dnia wyprzedało się 1,6 miliona biletów na koncerty w ramach trasy "World Tour 2006", trafił do "Księgi Rekordów Guinnessa". Jest też artystą, który otrzymał najwięcej nominacji do Brit Awards.
Robbie znany jest z ciętego języka i niewybrednych żartów, także takich, z seksualnym podtekstem. Po koncercie, na którym ściągnął na scenie spodnie powiedział "odrobina slapstickowego humoru nie zaszkodzi". Z kolei jednej z dziennikarek w trakcie wywiadu powiedział "mam największego penisa w muzycznym show-biznesie, powinnaś coś o tym wiedzieć".
Wokalista jest ogromnym fanem piłki nożnej. W trakcie ważnych imprez sportowych planuje swoje koncerty tak, by nie pokrywały się z datami meczów. Karwai Tang/WireImageGetty Images
Prywatnie Williams od 2010 roku jest żonaty z aktorką Aydą Field, z którą ma trójkę dzieci: córkę Theodorę Rose (ur. 2012), syna Charltona Valentine (2014) oraz urodzoną przez surogatkę Colette Josephine (2018).Gregg DeGuire/WireImageGetty Images
Jako dziecko szybko ujawnił artystyczne zdolności. Jego życie diametralnie się zmieniło w 1990 roku, kiedy zgłosił się na przesłuchania do Take That - grupy, która stała się najsłynniejszą popową formacją w Wielkiej Brytanii na początku lat 90. Rob Verhorst/RedfernsGetty Images
Jako solista wypłyną w 1997 roku dzięki albumowi "Life Thru A Lens". Piosenki, jakie się na nim znalazły stworzył wraz z Guyem Chambersem. Współpraca ta przetrwała do dziś zarówno na poziomie współautorstwa piosenek, jak też w zakresie produkcji. Michel LinssenGetty Images

Francuska firma oficjalnie złożyła sprzeciw wobec zgłoszonego przez Robbiego Williamsa znaku towarowego do Urzędu Własności Intelektualnej.

"The Sun" sugeruje, że Robbie planował użyć tej nazwy do wprowadzenia na rynek serii perfum, a także produktów do pielęgnacji skóry, w tym środków czyszczących, serum i kremów nawilżających. Protest YSL te plany zastopował.

"Nic nie może być kontynuowane, dopóki nie zostanie podjęta decyzja" - przekonuje osoba z bliskiego otoczenia gwiazdy. "Może to być kosztowne, jeśli będzie musiał wrócić do wymyślania nazwy, ponieważ może to wpłynąć na całą markę i sposób jej sprzedaży" - dodaje.

Czytaj też:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas