Rihanna wciąż kocha Chrisa Browna? Szokujące wyznanie
Wszyscy nadal pamiętają sprawę z 2009 roku, kiedy Brown dotkliwie pobił barbadoską gwiazdę. Rihanna zdobyła się na szczere wyznanie.
Przypomnijmy, że Rihanna i Chris Brown byli kiedyś parą.
Po jednej z awantur, w 2009 roku, raper (sprawdź!) dotkliwie pobił swoją dziewczynę, a ta postanowiła zgłosić sprawę na policję.
Brown za pobicie otrzymał sądowy zakaz zbliżania się do wokalistki i karę pięciu lat więzienia w zawieszeniu. Wszystko mocno odbiło się także na jego karierze.
Po czasie, wokalistka wybaczyła Brownowi jego zachowanie, a przez chwilę, w 2015 roku para ponownie zaczęła się nawet spotykać.
Obecnie pozostają w przyjacielskich relacjach.
"Jesteśmy teraz bardzo bliskimi przyjaciółmi. Odbudowaliśmy zaufanie, kochamy się i prawdopodobnie zawsze będziemy. I to nie jest coś, co zamierzam kiedykolwiek zmieniać. Nie można się od tego odciąć, jeśli kiedykolwiek było się zakochanym" - zdradziła piosenkarka w podcaście "Super Soul Conversation", którego gospodarzem jest Oprah Winfrey.
"Myślę, że był miłością mojego życia. Moją pierwszą. I wiem, że byłam tym samym dla niego. Naprawdę go kocham. Nie chodzi o to, żebyśmy znów byli razem. Naprawdę go kocham i chciałabym, żeby znalazł spokój. Nie potrafię żyć, myśląc, że nie osiągnął spokoju, albo że jest choć trochę nieszczęśliwy" - wyznała piosenkarka.
Oskarżony Chris Brown przed sądem
5 marca 2009 roku w sądzie w Los Angeles stawił się Chris Brown, który został oskarżony o napaść i grożenie swojej dziewczynie Rihannie.