Radykalna zmiana w tekście popularnej piosenki. Gwiazda tłumaczy
Kesha ma za sobą premierę singla "Joyride". Wokalistka zadebiutowała niemal 15 lat temu piosenką "TiK ToK", który przyniósł jej ogromną sławę. Po ponad dekadzie od premiery zdecydowała się zmienić pierwszy wers utworu. Ujawniła powód.
7 sierpnia Kesha potwierdziła na mediach społecznościowych, że zamierza podmienić pierwszy wers singla "TiK ToK" ze względu na zawarcie w niej pseudonimu Seana "Diddy’ego" Combsa oskarżonego o skrajnie nieodpowiednie zachowanie w stosunku do jednej z aktorek, która o to złożyła pozew sądowy. Tym samym wyraża swój bunt wobec nieakceptowalnego zachowania producenta.
"Wake up in the mornin' felling like P. Diddy (z ang. "Budzę się rano, czując się jak P. Diddy)" - słyszymy na początku oryginalnego singla.
Kesha zmienia tekst debiutanckiego singla
Wówczas tekst nawiązywał do jego beztroskiego trybu życia. Już podczas koncertu na Coachelli z Renee Rapp zdecydowała się na zmianę w nim, dodając popularny angielski wulgaryzm chwilę przed wypowiedzeniem jego nickname'u i tym samym pokazując swoją złość.
"TiK ToK był pierwszym singlem, który pokazałam światu, a także posiadał mój głos oraz podpisane imię. Pamiętam, że czerpałam z niego przyjemność i byłam szczęśliwa, ponieważ tak się czułam, a także chciałam, żeby inni to poczuli" - napisała na mediach społecznościowych.
Zobacz również:
- Nowe wieści w sprawie Sylwestra z Dwójką. TVP ogłosiła nazwiska prowadzących. Wśród nich znany wokalista
- Fani byli zaniepokojeni stanem zdrowia Andrzeja Piasecznego. Plotki potwierdziły się. Gwiazdor odwołał koncerty
- Acid Drinkers powraca w oryginalnym składzie. Wideo trafiło do sieci
- Nie żyje muzyk Simply Red. "Jesteśmy absolutnie zdruzgotani"
Mówiąc o sobie z przeszłości tłumaczy zachodzącą zmianę.
"Ta dziewczyna była naiwna, dzika i otwarta na zabawę. Piosenka uwiecznia moją stronę, którą bardzo kocham. Teraz widzę, że powinnam ją chronić zawzięcie. Świat się bardzo zmienił, więc muszę również i ja (...) Uwielbiam tę zmianę w tekście" - mówi.
Kesha zapowiada, że nagra piosenkę ponownie, gdy tylko dostanie do tego prawa.
"Teraz moje pierwsze dziecko [muzyczne - przyp. red.] znaczy dla mnie tak wiele. To ono oznacza ochronę mojej i innych imprezowej strony" - wyjawia.
Wcześniej zmieniała ją jeszcze w inny sposób całkiem pomijając Diddy'ego: "Wake up in the morning feeling just like me" (z ang. "Budzę się rano czując się po prostu sobą").
Nic dziwnego, że Kesha zdecydowała się na taki zabieg. Artystka ma za sobą długą batalię prawną z producentem Łukaszem "Dr. Luke" Gottwaldem, którą zakończyła w czerwcu 2023 roku. 10 lat wcześniej miała z nim trudne doświadczenia, które miały negatywny wpływ na jej zdrowie psychiczne. Zgodzili się na rozstrzygnięcie pozwu o zniesławienie jeszcze przed procesem sądowym.