R. Kelly usłyszał drugi wyrok. Ile lat wokalista spędzi w więzieniu?
Zakończył się kolejny proces sądowy R. Kelly’ego. Sędzia federalny skazał wokalistę na 20 lat więzienia za przestępstwa seksualne wobec dzieci, jednak brona wywalczyła, że spędzi on w więzieniu tylko rok dłużej.
Przypomnijmy, że proces federalny w Chicago ruszył w sierpniu 2022 roku. Wokaliście postawiono 13 zarzutów, w tym tworzenie i posiadanie dziecięcej pornografii, nakłanianie nieletnich do nielegalnej aktywności seksualnej oraz utrudnianie pracy wymiarowi sprawiedliwości.
Prokuratura przy oskarżeniu muzyka wróciła do jego sprawy z 2008 roku, kiedy to został uniewinniony z zarzutu posiadania dziecięcej pornografii. Wszystko z powodu odmowy zeznań głównego świadka. Według oskarżycieli przed poprzednim procesem R. Kelly groził zeznającym i ich rodzinom. Prokuratura poinformowała również, że ofiara z 2008 zabierze głos przed sądem.
Miesiąc później - we wrześniu 2022 roku - Kelly usłyszał wyrok skazujący. Wymiar kary wokalista poznał dopiero w czwartek, 23 lutego.
R. Kelly usłyszał drugi wyrok. Ile lat wokalista spędzi w więzieniu?
W pierwszej połowie lutego obrona R. Kelly'ego zwróciła się do sędziego, aby wymierzył ich klientowi jak najłagodniejszy wymiar kary. Jennifer Bonjean, adwokatka skazanego artysty, zaapelowała o wyrok nieprzekraczający 11 lat pozbawienia wolności. Poprosiła również o to, aby wspomniany wyrok nie był dodawany do obecnych 30 lat więzienia, które odsiaduje w Nowym Jorku, ale aby Kelly odsiadywał go jednocześnie.
Według prokuratury wokaliście, który oficjalnie został skazany w Chicago grozi od 10 do 90 lat pozbawienia wolności.
"Jedynym sposobem na zapewnienie, że nie popełni ponownie przestępstwa jest nałożenie wyroku, który zatrzyma go w więzieniu do końca życia" - powiedziała w sądzie Jeannice Williams Appenteng, jedna z oskarżycielek. Wysoki wyrok praktycznie oznaczałby to, że 56-letni piosenkarz nie wyjdzie na wolność przed śmiercią.
Sędzia federalny skazał w czwartek R. Kelly'ego na 20 lat więzienia za przestępstwa seksualne wobec dzieci, po tym jak ława przysięgłych uznała, że wyprodukował on trzy filmy wideo, na których wykorzystuje seksualnie swoją 14-letnią córkę chrzestną.
Obrona wywalczyła jednak, że cały wyrok, z wyjątkiem jednego roku, zostanie odbyty w tym samym czasie, co poprzedni, 30-letni wyrok, który R. Kelly otrzymał po tym, jak ława przysięgłych w Brooklynie skazała go za zarzuty związane z wymuszaniem haraczu i handlem seksualnym. Oznacza to, że R. Kelly spędzi w więzieniu tylko rok więcej, niż początkowo.
Proces autora "I Believe I Can Fly" (posłuchaj!) był kulminacją ciągnących się od wielu lat oskarżeń wobec muzyka, który według zeznań świadków wykorzystywał seksualnie młode dziewczyny - często niepełnoletnie - traktując je jak niewolnice i zmuszając do zaspokajania jego potrzeb.