Reklama

Powstanie film biograficzny o Billym Joelu. "To część mojego DNA"

Nie ustaje moda na tworzenie filmowych biografii znanych postaci światowej sceny muzycznej. Bohaterem kolejnej takiej produkcji będzie Billy Joel. Film o jego życiu i karierze ma nosić tytuł „Piano Man”, a jego scenarzystą i reżyserem będzie Adam Ripp. Na przeszkodzie w powstaniu filmu może stanąć fakt, że jego twórcy nie mają praw do muzyki Joela, jak również do opowiedzenia jego historii. Słynny muzyk nie jest związany z tym projektem.

Nie ustaje moda na tworzenie filmowych biografii znanych postaci światowej sceny muzycznej. Bohaterem kolejnej takiej produkcji będzie Billy Joel. Film o jego życiu i karierze ma nosić tytuł „Piano Man”, a jego scenarzystą i reżyserem będzie Adam Ripp. Na przeszkodzie w powstaniu filmu może stanąć fakt, że jego twórcy nie mają praw do muzyki Joela, jak również do opowiedzenia jego historii. Słynny muzyk nie jest związany z tym projektem.
Billy Joel to znany amerykański muzyk /Taylor Hill /Getty Images

Jak informuje portal Variety, film "Piano Man" ma opowiedzieć o młodych latach Joela i początkach jego działalności muzycznej. Ta zaczęła się, gdy 16-letniego Billy'ego odkrył Irwin Mazur, który został jego pierwszym menedżerem. 

Pierwsze lata kariery Joel spędził na Long Island, gdzie był członkiem zespołu grającego covery. Zmieniło się to w 1972 roku, gdy został zauważony przez Clive'a Davisa, producenta pracującego z takimi artystami jak m.in. Janis Joplin, Bruce Springsteen czy Santana.

Choć twórcy filmu nie współpracują z Billym Joelem, są w posiadaniu praw niezbędnych do stworzenia filmu o Mazurze. Był on menedżerem Joela w latach 1965-1972. Rozstali się na rok przed premierą hitowego albumu Joela zatytułowanego "Piano Man", na którym znalazł się również utwór pod tym samym tytułem. Jak twierdzą producenci filmu, kwestia muzyki w nim wykorzystanej jest jeszcze "do ustalenia".

Reklama

Reżyser Adam Ripp, to syn Artiego Rippa, producenta, który współpracował z Joelem. "Billy Joel był częścią mojego życia, odkąd mój ojciec podpisał z nim kontrakt i dołączył do swojej wytwórni muzycznej. Miałem wtedy cztery lata. Muzyka Joela stanowi część mojego DNA. Od zawsze chciałem opowiedzieć nieznaną historię tego, w jaki sposób Billy Joel został artystą znanym jako Piano Man" - powiedział Ripp.

Zaangażowany w produkcję filmu biograficznego jest też Irwin Mazur. "Spełniają się marzenia! To prawdziwe wydarzenia, których byłem naocznym świadkiem. Widziałem jak z lokalnego grajka w kapeli The Hassles przerodził się w muzyczną ikonę, która po dziś dzień dostarcza rozrywki całemu światu" - stwierdził menedżer.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Billy Joel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama