Pogrzeb Jacka Szymkiewicza. Przyjaciele i fani pożegnali Budynia z Pogodno

Śmierć Jacka Szymkiewicza, lepiej znanego jako Budyń, lidera m.in. zespołu Pogodno oraz Babu Król, poruszyła wszystkie osoby zgromadzone wokół polskiej sceny muzycznej. 20 kwietnia odbył się pogrzeb muzyka, na którym przyszło wiele osób.

Jacek "Budyń" Szymkiewicz nie żyje
Jacek "Budyń" Szymkiewicz nie żyjeWojciech OlkuśnikEast News

Jacek Szymkiewicz zmarł 12 kwietnia wieku 48 lat. O śmierci muzyka poinformowała jego żona.

"Dzisiaj w nocy zmarł mój mąż Jacek Szymkiewicz. Chciałabym moc napisać, że to żart, że to nasze wygłupy, ale to jest ten, że to prawda. Nie mam więcej słów i nie wiem jak, i co. no bo jak bez niego" - napisała na Facebooku artysty. Dziennikarz Jacek Nizinkiewicz podał na Twitterze, że muzyk zmarł na zawał.

"Chciałbym uciąć spekulacje, Jacek zmarł z przyczyn naturalnych. Zawał. Miał wiele planów i miał dla kogo żyć" - czytamy. Dzień przed śmiercią, Szymkiewicz poinformował, że założył kolejny zespół, Monofon.

Ostatnie pożegnanie Jacka Szymkiewicza

Pogrzeb Jacka Szymkiewicza, czyli Budynia, odbył się się 20 kwietnia o godzinie 12:00 na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie.

"Uzbrajamy się w wygodne buty, pałatki lub parasolki, a może nawet suchy prowiant i termosy z herbatą. Reszta wg. uznania i na spontanie. Dla tych, co będą mieli niedoczas lub diabeł im stanie na drodze po drodze, to chyba mogą jechać od razu od wejścia zachodniego. Ale im więcej nas od początku, tym większy hałas będziemy mogli zrobić" - zachęcał dzień przed pogrzebem Marcin Macuk, klawiszowiec Pogodno.

"Miejmy wszyscy wspaniały dzień i uśmiechajmy się szeroko do wspomnień i Jacka. Niech wzrasta dobro" - napisała przed pogrzebem na profilu muzyka jego żona, Anna.

Na cmentarzu pojawiło się wielu przyjaciół i fanów muzyka. Wielu z nich miało ze sobą instrumenty i zagrało m.in. legendarną "Orkiestrę".

Następnie przyjaciele i bliscy pożegnali muzyka Pogodno w klubie MokoTuff.

Pogrzeb Jacka Szymkiewicza. Przyjaciele i fani żegnają Budynia z Pogodno

Śmierć Jacka Szymkiewicza, lepiej znanego jako Budyń, lidera m.in. zespołu Pogodno oraz Babu Król, poruszyła wszystkie osoby zgromadzone wokół polskiej sceny muzycznej. Pogrzeb muzyka odbył się się 20 kwietnia o godzinie 12:00 na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie.

Przyjaciele i fani żegnają Budynia z PogodnoWojciech Olkusnik/East NewsEast News
Przyjaciele i fani żegnają Budynia z PogodnoWojciech Olkusnik/East NewsEast News
Przyjaciele i fani żegnają Budynia z PogodnoWojciech Olkusnik/East NewsEast News
Przyjaciele i fani żegnają Budynia z PogodnoWojciech Olkusnik/East NewsEast News
Przyjaciele i fani żegnają Budynia z PogodnoWojciech Olkusnik/East NewsEast News
Przyjaciele i fani żegnają Budynia z PogodnoWojciech Olkusnik/East NewsEast News

Kim był Jacek "Budyń" Szymkiewicz?

Jacek "Budyń" Szymkiewicz urodził się w sierpniu 1974 roku w Trzebiatowie.

W 1996 roku założył zespół Pogodno (posłuchaj!), z którym w różnych składach wydał takie przeboje jak "Pani w obuwniczym" (posłuchaj!), "Orkiestra", czy "Uśmiech się" (sprawdź!).

Szymkiewicz nagrał też dwie solowe płyty: "Kilof" i "Baset", brał udział w nagraniach takich projektów jak Babu Król, Nowa Fala Polskiego Dancingu, ostatnio wydał płytę "Ukryte do wiadomości" z zespołem Chango.

Teksty na tej ostatniej w dużej mierzy dotyczyły przemijania.

"Śmierć to twoja koleżanka! Jest naszą kochaną, cudowną pielęgniarką. Czyści wszystko wokół nas jak wataha wilków w lesie, które sprzątają wszystkie zwierzęta, które sobie nie dają rady.  Wydarza się co sekundę. My wszyscy w tym pokoju umarliśmy w  trakcie tej rozmowy o tę rozmowę" - mówił w rozmowie z Radiem UWM FM.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas