Pogrzeb Andrzeja Adamiaka. Ostatnie pożegnanie lidera Rezerwatu
Andrzej Adamiak - basista, autor tekstów i lider kultowej grupy Rezerwat - zmarł 8 kwietnia w wieku 60 lat.
"Dziś przed godziną 11. nagle i przedwcześnie zmarł Andrzej Adamiak. Lider zespołu Rezerwat, a przede wszystkim mój tata" - napisał Bartosz Adamiak na oficjalnym profilu formacji.
Okazało się, że lider grupy Rezerwat (posłuchaj!) od pewnego czasu przed śmiercią odczuwał boleści brzucha, ale ze względu na pandemię koronawirusa odkładał wizytę u lekarza.
Według doniesień "Super Expressu", gdy Adamiak w końcu trafił do szpitala, jego stan był już bardzo poważny. Tabloid podał, że przyczyną boleści było zapalenie wyrostka robaczkowego. Prawdopodobnie w wyniku pęknięcia wyrostka doszło do zapalenia otrzewnej, a następnie sepsy.
17 kwietnia odbył się pogrzeb muzyka. "Ze względu na obostrzenia nie podawaliśmy daty i godziny pogrzebu" - wytłumaczył syn zmarłego. "Każdy, kto chciałby się z nim pożegnać, może to zrobić na cmentarzu p. wezw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Ulica Szczecińska w Łodzi, kwatera 34" - dodał. Na profilu zespołu pojawiły się także dwa zdjęcia z ceremonii.
Pogrzeb odbył się w gronie najbliższych. Ceremonii towarzyszyły dźwięki piosenki Rezerwatu "Modlitwa o więź" (sprawdź słowa utworu!).
Przypomnijmy, że Rezerwat powstał w 1982 roku w Łodzi i był jednym z najpopularniejszych zespołów lat 80. i 90. w Polsce. Czołową postacią grupy był jej założyciel, wokalista, gitarzysta basowy i autor większości materiału - Andrzej Adamiak.
Zespół ma na swoim koncie blisko milion sprzedanych płyt długogrających. Dodatkowo, ponad milion składanek z ich utworami znajduje się w polskich domach