Piotr "Magik" Łuszcz: Historia tragicznej śmierci genialnego rapera

Choć żył zaledwie 22 lata, zdołał zapisać się w historii polskiego hip-hopu. Genialny raper, członek dwóch z najbardziej rozpoznawalnych polskich składów – Paktofoniki i Kalibra 44. Zmarł 26 grudnia 2000 roku.

Magik popełnił samobójstwo w 2000 roku
Magik popełnił samobójstwo w 2000 roku Michał KołygaReporter

Piotr Łuszcz urodził się 18 marca 1978 roku w Jeleniej Górze, a w wieku trzech lat jego rodzice zdecydowali o przeprowadzce na Górny Śląsk. Właśnie w jednym z bloków na ul. Wajdy (dzielnica Bogucice) narodziła się pasja Magika.

"Piotrek już w szkole podstawowej po prostu zaglądał do MTV. Po prostu lubił słuchać, oglądać ten program. Oczywiście, pamiętam wtedy nie było MTV Polska jeszcze. I zauważyłam, że zagląda właśnie na czarnoskórych wykonawców i tego rodzaju muzykę jak hip hop. No i później, jak dało się zauważyć jak miał jakieś tam pieniążki to wydawał je na tego typu płyty, z tymi wykonawcami, których zaobserwował na MTV" - opowiadała jego matka.

Szybko znalazł kolegów, którzy mieli podobną zajawkę. Wraz z braćmi Martenami: Marcinem "Abradabem" i Michałem, który przyjął pseudonim "Joka" w 1994 roku stworzyli skład Kaliber 44. W tym samym roku wydali debiutancki album "Księga Tajemnicza. Prolog". To tam znalazł się jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów grupy - "Plus i minus" (sprawdź!).

"Każdy z nas poświęcał dużo czasu na nagranie swoich partii wokalnych. Mimo tego, że byliśmy dobrze przygotowani, to jednak realizator twierdził, iż w wielu miejscach rapujemy niezrozumiale, są kłopoty z dykcją... Z tego powodu często nagranie jednej zwrotki zajmowało ze dwie godziny" - wspominał nagrania Abradab.

Po wydaniu drugiego albumu "W 63 minuty dookoła świata" w zespole zaczęły się napięcia. Choć płyta zdobyła status złotej, Łuszcz odszedł z zespołu ze względu na nieporozumienia na tle artystycznym między nim a pozostałymi członkami grupy. "Kpili, bo zazdrościli. Mieli kompleks" - skwitował Piotr "Gutek" Gutkowski.

W 1998 roku, 20-letni Łuszcz razem z Sebastianem "Rahimem" Salbertem i Wojciechem "Fokusem" Alszer zapoczątkowali historię kultowej grupy - Paktofoniki. W Paktofonice niezwykle ważne było przenikanie się stylów. Agresywny Fokus, liryczny Magik i nieco kwadratowy i bezpośredni (w tamtych czasach) Rahim tworzyli skład pełen przeciwieństw, co przyciągało słuchaczy.

40-stka Fokusa

Wojciech Alszer, znany lepiej jako Fokus lub Fokusmok, 13 marca 2020 roku świętuje 40. urodziny. Jeden z najbardziej charakterystycznych raperów w naszym kraju może pochwalić się imponującym dorobkiem artystycznym.

W mediach pojawiły się też informacje, że jeszcze przed premierą klipu, Fokus próbował zablokować jego premierę. Ostatecznie jednak teledysk do numeru trafił do sieci. "Wiedziałem, że będzie fala hejtu. Miałem też jeszcze skomplikowaną sytuację prywatną i mówię: niech się dzieje, co chce. Trochę wskoczyłem w tę wodę. Stało się to, co się stało" - mówił w programie Wojtka Jagielskiego kilka lat później.TricolorsEast News
Owiana legendą Paktofonika doczekała się swojego filmu pt. "Jesteś bogiem", który nakręcił Leszek Dawid. Tam w postać Fokusa wcielił się aktor Tomasz Schuchardt. Karol MakuratReporter
Fokus karierę zaczynał w zespole Kwadrat Skład, jednak popularność zdobył dzięki współpracy z Magikiem i Rahimem w Paktofonice. To właśnie tam, pod skrzydłami Piotra Łuszcza, zarówno Rah jak i Alszer mogli rozwinąć swoje umiejętności. PFK wypromowała się kilkoma klasykami, takimi jak "Ja to ja", "Jestem Bogiem" czy "Chwilę ulotne". Grupa zdążyła nagrać jeden album - "Kinematografię" (2000 rok) - która niemal natychmiast stała się klasykiem. Kilka dni po premierze płyty Magik popełnił samobójstwo. Marcin BrunieckiReporter
W 2019 roku Fokus postanowił odświeżyć swój numer z albumu Paktofoniki "Powierzchnie tnące". 20 lat po premierze kawałka młodzi raperzy wzięli udział w akcji #powierzchnietnącechallange i nagrywali własne wersje legendarnego numeru. Krzysztof KaniewskiReporter
Fokus na koncie ma też dwie solowe płyty - "Alfa i Omega" (2008 r.) oraz "Prewersje" (2011 r.).KAROL SEREWISEast News
Na swoim koncie Fokus ma współpracę z niemal wszystkimi najważniejszymi raperami w Polsce. Nagrywał z: Pihem, Vieniem, Trzecim Wymiarem, donGURALeskiem, O.S.T.R. i Pezetem. Michał KołygaReporter
Częstym gościem na koncertach Paktofoniki był Śliwka Tuitam. To właśnie z nim Fokus postanowił stworzyć projekt Pijani Powietrzem. Skład działający od 2001 roku nagrał zaledwie jeden album - "Zawieszeni w czasie i przestrzeni" - który został świetnie przyjęty przez krytyków. Michał KołygaReporter
Po epizodzie ze Śliwką i ostatecznym zakończeniu działalności Paktofoniki Fokus stworzył z Rahimem grupę Pokahontaz. Obaj raperzy wiedzieli, że patrzy się na nich przez pryzmat poprzedniej formacji, dlatego postanowili stworzyć coś zupełnie nowego. Formacja zadebiutowała albumem "REceptura" (2005 rok). Następnie grupa nie nagrywała przez siedem lat. Powrót nastąpił w 2012 roku z płytą "REkontakt". Od tamtego czasu duet Rahim - Fokus regularnie wypuszczają nowy materiał. Ostatni - "Renesans" - ukazał się w 2019 roku.Krzysztof KasiorEast News
Jednym z najbardziej wypominanych duetów rapera jest ten z Dodą. Fokus dograł się na do piosenki "Fuck It" z płyty "7 pokus głównych" i omal nie zniszczył jego kariery. Wszystko przez zdecydowane komentarze na temat poziomu utworu. EngelbrechtAKPA

Stan psychiczny Magika pogorszył się po tym, gdy otrzymał wezwanie do odbycia obowiązkowej służby wojskowej. Raper chciał jej uniknąć, symulując chorobę psychiczną, aż w końcu, zdaniem jego kolegów, faktycznie sobie zaszkodził."Magik zaczął tak kombinować, że sobie zszargał psychikę. Obrał taktykę udawania osoby kompletnie niepoczytalnej. Dwa razy go odraczali, ale tylko na rok. To wmawianie sobie, że ma świra, że nic mu nie wychodzi, doprowadziło do tego, iż przemęczył organizm" - opowiadał Rahim "Gazecie Wyborczej".

Wiosną 2000 r. Paktofonika podpisała kontrakt płytowy z wytwórnią Gigant Records. "Magik jako artysta? U niego nie było różnicy między 'człowiek jako człowiek' a 'człowiek jako artysta'. Artystą był bez przerwy, tak jak człowiekiem, choć prawdą jest, że trudnym. Nie umiał oddzielić sztuki od rzeczywistości, zmagał się z nią, walczył tekstem i muzyką" - wspominał "Gustaw", właściciel oficyny wydawniczej Gigant Records.

Tego samego roku do sklepów płytowych trafił album "Kinematografia", zawierający 16 utworów, w tym "Jestem bogiem" i "Chwile ulotne". Materiał na płytę członkowie zespołu przygotowywali przez dwa lata. Choć album przyniósł Paktofonice sukces, coraz częściej dochodziło do konfliktów wewnątrz grupy.

26 grudnia 2000 r., osiem dni po wydaniu "Kinematografii", Łuszcz wyskoczył z okna swojego mieszkania, na dziewiątym piętrze w bloku w Katowicach-Bogucicach. W 2002 r. ukazał się krążek "Archiwum kinematografii", zawierający utwory, które nie zmieściły się na pierwszej płycie Paktofoniki. 21 marca 2003 r. w katowickim Spodku odbył się pożegnalny koncert grupy. Partie Magika odtwarzane były z taśmy. Historia Magika i Paktofoniki posłużyła za scenariusz do filmu "Jesteś bogiem" (2012 r.) w reżyserii Leszka Dawida. W roli rapera wystąpił Marcin Kowalczyk.

Choć na scenie muzycznej obecny był zaledwie sześć lat, wciąż pozostaje jednym z najbardziej cenionych przedstawicieli polskiego środowiska hiphopowego.

"Pamiętam ostatnie moje spotkanie z Piotrkiem w Katowickim Mega Clubie na Dworcowej. Zaprosił mnie do stolika na dole naprzeciwko baru i osobiście przerapował mi tekst do utworu 'Nowiny'. Zapytał mnie wtedy, czy wiem dlaczego rozstał się z Dabem i Joką i odszedł z Kalibra 44? Odpowiedziałem: 'Fajny tekst i właśnie o to chodzi w rapie, żeby mówić, co się czuje bez zbędnego pie*dolenia. Mówić szczerze tak właśnie, jak to tu powiedziałeś'. Więcej już nigdy nie spotkałem się z Magikiem osobiście. To był wspaniały człowiek i nietuzinkowy artysta. Takich raperów potrzebuje polski hip-hop" - wspominał bliski przyjaciel Magika, DJ Feel-x. 

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas