Reklama

Piosenka Męskiego Grania nagrana w kilkanaście minut? Daria Zawiałow rekordzistką

Tegoroczny hymn Męskiego Grania w końcu ujrzał światło dzienne. "Wolne duchy", nagrane przez Darię Zawiałow, Mroza i braci Kacperczyk, podbijają polskie stacje radiowe. Artyści zdradzili kulisy powstawania singla. Okazuje się, że Daria Zawiałow nagrała swoje wokale w kilkanaście minut! Jak udało jej się to zrobić aż tak szybko?

Tegoroczny hymn Męskiego Grania w końcu ujrzał światło dzienne. "Wolne duchy", nagrane przez Darię Zawiałow, Mroza i braci Kacperczyk, podbijają polskie stacje radiowe. Artyści zdradzili kulisy powstawania singla. Okazuje się, że Daria Zawiałow nagrała swoje wokale w kilkanaście minut! Jak udało jej się to zrobić aż tak szybko?
Daria Zawiałow nagrała wokale do hymnu Męskiego Grania w rekordowym tempie /TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE/East News /East News

Daria Zawiałow, Mrozu i Kacperczyk to skład Orkiestry Męskiego Grania 2024. Oficjalnie został on ogłoszony 6 czerwca, jednak niektórzy fani już wcześniej domyślali się, kto wystąpi na jubileuszowej trasie imprezy. Niedawno ulicami Warszawy przejechały wielkie głowy wspomnianych artystów, które były wskazówką dla "internetowych detektywów". Następnie okazały się one rekwizytami do teledysku nowego hymnu Męskiego Grania, a spekulacje się potwierdziły.

Reklama

Daria Zawiałow i Mrozu mają już doświadczenie w Orkiestrze Męskiego Grania

Dla dwójki artystów, będących częścią Orkiestry Męskiego Grania 2024 udział w wydarzeniu nie jest nowością. Są oni doskonale znani fanom imprezy z poprzednich edycji. "Daria Zawiałow zadebiutowała w Męskie Granie Orkiestrze w 2020 roku, a rok później zasiliła skład Męskie Granie Orkiestry 2021, która stworzyła niezapomniany utwór 'I Ciebie też, bardzo'. Mrozu, wraz z Igo i Vito Bambino w ubiegłym roku udowodnili natomiast, że mają 'Supermoce', porywając tłumy pod sceną i podbijając listy przebojów" - wspominają organizatorzy. Z kolei bracia Kacperczyk zaliczą na tegorocznej edycji swój orkiestrowy debiut.

Daria Zawiałow nagrała wokale w 11 minut

Daria Zawiałow, Mrozu i bracia Kacperczyk stworzyli wspólnie hymn, zatytułowany "Wolne duchy". Artyści Orkiestry Męskiego Grania 2024 w ostatnim wywiadzie dla Eski opowiedzieli o kulisach powstawania piosenki. Okazało się, że nie był to aż tak żmudny proces, jak mogłoby się wydawać. Daria Zawiałow bowiem nagrała swoje wokale w błyskawicznym tempie, jednocześnie... rozładowując zmywarkę. 

Wokalistka zdradziła, że najszybciej ze wszystkich uporała się z pracą w studiu nagraniowym. Zaśpiewanie swojej części utworu i nagranie jej zajęło zaledwie 11 minut. "Nagrałam wokale w 11 minut, ale akurat tutaj nie miałam wyboru. Po prostu nagrywałam je w swoim domu z producentem. Na szybkości musieliśmy to zrobić, bo potrzebował pilota, żeby mieć na czym pracować, a później straciłam głos, więc te wokale ostatecznie zostały" - wyznała piosenkarka. 

"Podobno między take’ami jeszcze naczynia zmywałaś" - żartobliwie dodał Mrozu, komentując szybkość nagrywania piosenki przez Darię Zawiałow. Wokalistka zaznaczyła, że jedynie rozpakowała zmywarkę, ale wciąż można uznać to za nie lada wyczyn.

Każdy z artystów odczuwa stres i presję

Wokaliści w Esce opowiedzieli również o tym, komu z nich było najłatwiej wejść w świat Męskiego Grania. Daria oraz Mrozu mieli już okazję brać udział w projekcie, więc zostali zapytani o to, czy odczuwają jakąś presję z tym związaną. Wszyscy artyści zgodnie stwierdzili, że doświadczenie pomaga, ale jednocześnie ciekawe jest uczestniczenie w tym wszystkim pierwszy raz, z czystą głową. "Presja jest u każdego taka sama" - podsumował Paweł Kacperczyk

Artyści wyznali, że bardzo ucieszyli się w momencie, w którym otrzymali informację o zaproszeniu do Orkiestry Męskiego Grania 2024. Mrozu dodatkowo zauważył, że jego radości towarzyszył stres, związany z ogromem nadchodzącej pracy. "Ja się oczywiście ucieszyłem, ale od razu przypomniało mi się, że to jest jednak trochę pracy. Trzeba i przygotować piosenkę, i przygotować repertuar i zebrać skład i generalnie dogadać się, jak to ma wyglądać. (...) Ale to jest bardzo satysfakcjonujące. Ja lubię mieć takie zadanie do wykonania i to mnie nakręca" - podsumował wokalista.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Daria Zawiałow | Mrozu | Kacperczyk | męskie granie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama