Paweł "Kelner" Rozwadowski (Deuter) nie żyje. Był legendą polskiej sceny niezależnej

W wieku 58 lat zmarł Paweł "Kelner" Rozwadowski, jedna z czołowych postaci polskiej sceny niezależnej. O śmierci wokalisty znanego z m.in. grup Deuter, Izrael oraz Max i Kelner poinformowała na Facebooku firma STX Music Solutions.

Paweł "Kelner" Rozwadowski był legendą polskiej sceny niezależnej
Paweł "Kelner" Rozwadowski był legendą polskiej sceny niezależnejBartosz KrupaEast News

"Dzisiaj rano zmarł nasz kolega i ceniony muzyk Paweł 'Kelner' Rozwadowski. Zagrają teraz razem z Brylem. Cześć Jego pamięci [*]" - czytamy.

58-letni wokalista i autor tekstów występował w takich zespołach, jak Fornit (1978-1980), Deuter (1980-1989, 2001-2003) i Izrael (1983-1984).

W połowie lat 80. Deuter okazał się bodaj jedynym krajowym reprezentantem punk funka, a ich nagranie "Nie ma ciszy w bloku" (posłuchaj!) z 1987 roku uchodzi za pierwszy utwór rapowy w Polsce.

W 1992 roku wraz z wspomnianym Robertem Brylewskim (m.in. Brygada Kryzys, Izrael, Armia, Kryzys) pod szyldem Max i Kelner nagrali płytę "Tehno Terror" (sprawdź!). W 1995 r. wziął udział jako gość w trasie zespołu Dezerter promującej ich płytę "Deuter".

W ostatnich latach życia występował z reaktywowanymi zespołami Izrael i Deuter. Razem ze zmarłym w 2018 r. Brylewskim współtworzył także Kabaret Starszych Punków (posłuchaj!) z muzykami Brygady Kryzys i Izraela.

Był także autorem książki "To zupełnie nieprawdopodobne" (2012 r.), w której opisał początki warszawskiego punk rocka (rozmowa z Alexem Kłosiem).

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}