Reklama

Paul McCartney (The Beatles) nie będzie rozdawać autografów? Zaskakująca wypowiedź gwiazdy

Paul McCartney wydaje właśnie swoją książkę "The Lyrics", w której wyjaśni znaczenia swoich piosenek. W jednym z ostatnich wywiadów przekazał smutną wiadomość dla swoich fanów - muzyk nie zamierza rozdawać więcej autografom swoim wielbicielom ani robić sobie z nimi zdjęć.

Paul McCartney wydaje właśnie swoją książkę "The Lyrics", w której wyjaśni znaczenia swoich piosenek. W jednym z ostatnich wywiadów przekazał smutną wiadomość dla swoich fanów - muzyk nie zamierza rozdawać więcej autografom swoim wielbicielom ani robić sobie z nimi zdjęć.
Paul McCartney oświadczył, że nie będzie rozdawał autografów /J. Almasi/GC Images /Getty Images

Za kilka dni ukaże się długo oczekiwana przez fanów książka biograficzna o twórczości Paula McCartneya "The Lyrics". Legendarny Beatles odsłoni w niej kulisy działalności słynnego zespołu, a także wyjaśni znaczenia piosenek, których jest autorem. Tych, którzy będą chcieli dostać autograf w tej książce, może zasmucić deklaracja złożona przez muzyka w niedawnym wywiadzie. McCartney zastrzegł, że nie będzie już rozdawał autografów ani robił sobie pamiątkowych zdjęć z fanami.

Nie oznacza to jednak, że do Paula McCartneya nie warto podejść, gdy spotka się go na ulicy. Były Beatles wyjaśnił bowiem, dlaczego nie chce już dawać autografów ani pozować do selfie. Wyznał, że zamiast podpisywać podsuwane mu przez fanów kartki papieru, wolałby z tymi osobami porozmawiać, a zwyczaj dawania autografów jest dla niego bardzo uciążliwy. 

Reklama

"Zawsze wydawało mi się to trochę dziwne" - wyznał w wywiadzie, jakiego udzielił magazynowi "Reader’s Digest". 

McCartney uzasadnił też, dlaczego nie podoba mu się to, że fani proszą go o wspólne zdjęcie. Uważa, że na takich selfie zawsze źle wychodzi, a potem te zdjęcia pojawiają się w social mediach i w innych publikacjach, na które muzyk nie ma wpływu.

"Zwykle powstaje nieudane zdjęcie ze słabym tłem, a ja wyglądam na nim trochę nieszczęśliwie. Zamiast je robić, porozmawiajmy, coś sobie opowiedzmy" - argumentuje były Beatles.

Muzyk dojrzewał do tego postanowienia od wielu lat, a myśl o tym, by przestać dawać autografy, pojawiła się w jego głowie po tym, jak drugi z żyjących członków The Beatles, Ringo Starr, ogłosił, że już nie będzie podpisywał się fanom. Perkusista podjął tę decyzję po tym, jak zdał sobie sprawę, że inni wykorzystują jego podpis do zarabiania pieniędzy. 

"Nie daję autografów. Wszystkie podpisy, które teraz składam, są na rzeczach, które idą na cele charytatywne. Nie chcę produkować autografów po to, by ktoś mógł je sprzedawać" - przekonywał Starr. Teraz jego argumentację powtarza McCartney.

Decyzja muzyka to zła wiadomość dla fanów, którzy z niecierpliwością czekają na 2 listopada, kiedy to ukaże się dwutomowa, licząca ponad 950 stron książka "The Lyrics", dokumentująca całą twórczość byłego Beatlesa. Biografia jest oparta na przeprowadzanych przez pięć lat rozmowach muzyka z poetą Paulem Muldoonem. Znajdą się w niej również teksty 154 piosenek, tworzących obraz całej kariery McCartneya między innymi: "Blackbird", "Live and Let Die", "Hey Jude", "Band on the Run" i "Yesterday". Muzyk zapowiedział także, że wśród tych utworów pojawią się również niepublikowane dotąd teksty, na przykład "Tell Me Who He Is".

"Pytanie o to, czy chciałbym napisać autobiografię, zadawano mi tak często, że trudno mi policzyć, ile razy ono padło. Jednak nigdy nie nadszedł właściwy czas. Jedyną rzeczą, jaką zawsze udawało mi się robić, to pisać nowe piosenki. Wiem, że niektórzy ludzie, gdy dojdą do pewnego wieku, lubią pisać pamiętniki, aby przypomnieć sobie codzienne wydarzenia z przeszłości, ale ja ich nie piszę. Mam za to setki piosenek, które służą temu samemu celowi. A te piosenki obejmują całe moje życie" - napisał we wstępie do książki McCartney. 

Wydawca biografii "The Lyrics" Allen Lane zdradził "The Guardian", że książka będzie zawierać wiele skarbów z archiwów McCartneya - nie tylko odręcznie pisane teksty, ale także niepublikowane wcześniej osobiste fotografie, szkice oraz rysunki. Dla fanów zespołu atrakcją będzie także to, że każda ze 154 piosenek będzie opatrzona komentarzem autora na temat jej powstania.

Wydaniu książki towarzyszyć będzie wystawa w British Library w Londynie, na której zostaną zaprezentowane materiały wykorzystane podczas powstawania książki, m.in. notatnik z tekstem "Tell Me Who He Is". Wystawa w holu wejściowym British Library będzie czynna od 5 listopada do 13 marca 2022 roku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Paul McCartney | beatles
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy