Papież Franciszek udał się do... sklepu muzycznego
Papież Franciszek wymknął się z Watykanu, żeby udać się do sklepu muzycznego. Ekspedientka salonu z płytami zdradziła, że to nie pierwsze zakupy papieża
Papież Franciszek wymknął się z Watykanu, aby złożyć wizytę w sklepie muzycznym StereoSound w Rzymie.
Głowa Kościoła miała rzekomo pojawić się w sklepie, spędzić w nim dłuższą chwilę oraz wyjść z jakąś płytą.
Pracująca w sklepie Tiziana Esposito zdradziła jak wyglądała wizyta.
"Był tu może ze 20 minut. Mogliśmy porozmawiać, co było dla mnie ogromnym zaszczytem" - powiedziała sprzedawczyni.
Kobieta wyznała również, że nie była to pierwsza wizyta w salonie.
"Przyjeżdżał tu jeszcze zanim został papieżem, gdy jako arcybiskup Buenos Aires odwiedzał Rzym. Podarowaliśmy mu płytę CD, ale nie powiem nikomu, jaką" - powiedziała.
Jak donosi dyrektor watykańskiego biura prasowego, Matteo Bruni, była to płyta z muzyką klasyczną, a papież pobłogosławił sklep podczas wizyty.