Reklama

Oscary 2022 rozdane. Billie Eilish i Hans Zimmer triumfatorami!

Po raz 94. wręczono prestiżowe nagrody filmowe. W tym roku o Oscara za najlepszą piosenkę walczyli m.in. Van Morrison czy Beyonce, ale to Billie Eilish i jej brat Finneas pokonali wszystkich, nawet najbardziej utytułowanych muzyków. Drugiego Oscara w swojej karierze otrzymał również Hans Zimmer!

Po raz 94. wręczono prestiżowe nagrody filmowe. W tym roku o Oscara za najlepszą piosenkę walczyli m.in. Van Morrison czy Beyonce, ale to Billie Eilish i jej brat Finneas pokonali wszystkich, nawet najbardziej utytułowanych muzyków. Drugiego Oscara w swojej karierze otrzymał również Hans Zimmer!
Billie Eilish i jej brat Finneas zostali nagrodzeni za utwór "No Time To Die" / Frazer Harrison / Staff/Twitter /Getty Images

Tegoroczna gala Oscarów zostanie zapamiętana z powodu jednego wydarzenia - Will Smith w czasie przemowy Chrisa Rocka spoliczkował go, za dość niesmaczny żart w stronę Jady Pinkett Smith, żony aktora. Niedługo później Smith odebrał statuetkę za najlepszą pierwszoplanową rolę męską w filmie "King Richard: Zwycięska rodzina".

Mimo tego, że po tym wydarzeniu atmosfera imprezy nieco się popsuła, to poprowadzono galę do końca. Wśród zwycięzców statuetek byli także m.in. Jessica Chastain, czy film "CODA". W kategorii "Najlepsza piosenka oryginalna" walczyli ze sobą Van Morrison z utworem "Down To Joy" z filmu "Belfast"; Billie Eilish i Finneas z "No Time To Die" z filmu "Nie czas umierać"; Lis Manuel-Miranda z "Dos Oruguitas" z filmu "Nasze magiczne Encanto"; Beyonce z utworem "Be Alive" z filmu "King Richard: Zwycięska rodzina", a także Diane Warren z "Somehow You Do" z filmu "Four Good Days". 

Reklama

Tak jak obstawiało większość fanów konkursu, bezapelacyjnym zwycięstwem cieszyli się Billie i jej brat Finneas. To już kolejny raz, gdy piosenka z filmu o Jamesie Bondzie zdobywa nagrodę - ostatnio została wręczona Samowi Smithowi w 2016 roku za "Writing's On The Wall", a wcześniej Adele za "Skyfall". 

Za ścieżkę dźwiękową do filmu "Diuna" został doceniony Hans Zimmer. To druga, po "Królu Lwie" statuetka jednego z najwybitniejszych kompozytorów muzyki filmowej. Gwiazdor jest w trakcie trasy koncertowej po Europie, dlatego nie pojawił się na gali osobiście. 

Współpracownicy podzielili się nagraniem z muzykiem krótko po ogłoszeniu zwycięstwa. Zimmer pojawił się na nagraniu w... hotelowym szlafroku! W dłoni trzymał miniaturkę Oscara, którą otrzymał od kolegów. Na nagraniu podziękował swoim współpracownikom z planu filmu, ale także innym artystom, którzy występują z nim na co dzień na scenie.

Hans Zimmer wkrótce wystąpi także w Polsce - zagra w Atlas Arenie w Łodzi (14.04) oraz Tauron Arenie Kraków (21.04).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Oscary 2022 | Billie Eilish
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy