Ochroniarze Jacksona ujawniają

Byli ochroniarze zmarłego króla popu, Michaela Jacksona, opowiedzieli o życiu uczuciowym gwiazdora w ostatnich latach jego życia, odnieśli się także do zarzutów o molestowanie seksualne dzieci.

Michael Jackson był niewinny - przekonują jego najbliżsi współpracownicy
Michael Jackson był niewinny - przekonują jego najbliżsi współpracownicyarch. AFP

Mike Garcia, Bill Whitfield i Javon "BJ" Beard byli gośćmi programu "Good Morning America" we wtorek, 9 marca.

Panowie wyjawili, że pod koniec życia Michael miał przynajmniej dwie stałe dziewczyny. Ich tożsamość wokalista utrzymywał w tajemnicy. Na randki woził je w limuzynie z zamontowaną wewnątrz kotarą, dzięki której mogli mieć trochę prywatności w pojeździe. Najczęściej bawił się z partnerkami w Las Vegas.

Cała trójka nie ma wątpliwości, że oskarżenia o molestowanie seksualne (proces miał miejsce w 2005 roku, Jackson został uniewinniony) były wyssane z palca.

"Byliśmy przy nim wystarczająco długo, by nie mieć co do tego wątpliwości. Michael był stuprocentowym mężczyzną. Pożądał kobiety dokładnie tak, jak i my. Miał partnerki, wiedzieliśmy o tym" - powiedzieli ochroniarze.

Posłuchaj piosenek Michaela Jacksona w Mieście Muzyki

Czytaj także:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas