Ochroniarze 50 Centa znów biją
50 Cent musi chyba poważnie zastanowić się nad zmianą ochroniarzy. Do sądu trafił bowiem kolejny pozew przeciwko raperowi - jego krewcy goryle pobili człowieka, który zanadto zbliżył się do ich podopiecznego.

Tym razem skarżącym jest aktor, który wystąpił w teledysku 50 Centa do piosenki "Many Men".
Twierdzi on, że został poturbowany przez ochroniarzy, gdy oczekiwał na przymierzanie kostiumów. Zwaliści goryle uznali, że naruszył on prywatną strefę rapera i uznali za stosowne interweniować.
"Jeden z nich chwycił mnie za gardło i podniósł do góry" - opowiada aktor.
Na tym się bynajmniej nie skończyło. Aktor został dość dotkliwie poturbowany, co potwierdzają świadkowie i zdjęcia wykonane tuż po incydencie.
W kolejce na rozpatrzenie czeka również pozew sądowy, w którym za pobicie przez ochroniarzy 50 Centa odszkodowania domaga się pewien szofer z Alabamy. Ofiarą goryli rapera stał się też niedawno fotoreporter gazety "New York Post", który ośmielił się fotografować gwiazdora na jednej z nowojorskich ulic.